Portugalia: Zakaz wydatków budżetowych paraliżuje pracę urzędów
Wprowadzony na polecenie premiera zakaz wydatków resortowych bez zgody ministra finansów paraliżuje pracę portugalskiej administracji. Kilka urzędów z braku środków na paliwo i korzystanie z autostrad wstrzymało wyjazdy w teren.
Od środy inspektorzy Sanepidu wstrzymali terenowe kontrole w związku z brakiem pieniędzy na paliwo. Według wytycznych jego kierownictwa żadne z regionalnych przedstawicielstw nie ma też prawa uiszczać opłat za korzystanie z autostrad.
Władze Sanepidu w konsekwencji wydanego przez ministra finansów zakazu wydatków wstrzymały również naprawy swojej floty samochodowej, a także zwróciły 17 wypożyczonych aut.
W innych jednostkach administracji rządowej również ograniczono wydatki, kierując do Vitora Gaspara, szefa portugalskich finansów, wnioski o zgodę na realizację określonych przelewów pieniężnych.
Od czwartku na kilku wyższych uczelniach Portugalii nie działają stołówki dofinansowywane z budżetu państwa, zaś rektorzy wezwali ministerstwo finansów do wydania precyzyjnych instrukcji do dokumentu hamującego wydatki.
"Zakaz dysponowania środkami budżetowymi przez instytucje publiczne prowadzi do blokady funkcjonowania państwa i jest próbą jego destabilizacji. Decyzja ta wprowadziła jedynie niepotrzebny chaos w kraju" - napisał w komunikacie rektor Uniwersytetu Lizbońskiego Antonio Sampaio de Novoa.
W wydanym 8 kwietnia na polecenie premiera dokumencie Vitor Gaspar nakazał wstrzymać wydatki we wszystkich ministerstwach i jednostkach administracji rządowej. Polecenie ma obowiązywać do chwili opracowania przez Radę Ministrów nowego planu wydatków budżetowych. Ocenia się, że nastąpi to wkrótce po zakończeniu trwających od poniedziałku w Lizbonie negocjacji rządu z przedstawicielami Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej.
Podpisany przez ministra finansów dokument pozwala jedynie na nieuatoryzowane wydatki na wynagrodzenia pracownicze oraz pokrycie kosztów toczących się rozpraw sądowych, w których stroną jest któryś z resortów.
Zakaz wydatków budżetowych wydany został w konsekwencji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 6 kwietnia br., który uznał za nielegalną część założeń tegorocznej ustawy budżetowej. Szacuje się, że decyzja ta pozbawi rząd 1,3 mld euro wpływów do budżetu i utrudni obniżenie do końca br. deficytu do 5,5 proc. PKB. Pod koniec ub.r. wyniósł on 6,4 proc.
Sprawdź: PROGRAM PIT 2012