Posłowie PiS protestują w obronie polskiej elektrowni. "To nasze złoto"
- Jesteśmy tu razem, żeby bronić polskiej energetyki, polskiego węgla, miejsc pracy i regionu - mówił poseł PiS Marek Suski podczas briefingu przed elektrownią w Kozienicach, należącą do państwowego koncernu energetycznego Enea. Poseł Janusz Kowalski dodawał zaś, że Polska musi walczyć z Zielonym Ładem i unijnym systemem handlu emisjami ETS.
- Jest przygotowywana restrukturyzacja, liczne zwolnienia - przeciwstawiamy się temu; to są miejsca pracy, to nasza energia - mówił poseł Suski.
- To jest polskie złoto - powiedział poseł Janusz Kowalski, odnosząc się do węgla kamiennego i opartej na nim energetyce. - Nie możemy uzależniać się od importowanego gazu ziemnego - stwierdził, wskazując, że bloki węglowe w Kozienicach mogą spokojnie pracować "do 2035 roku".
Przewodniczący zakładowej "Solidarności" zauważył, że w Elektrowni Kozienice już teraz "trwa restrukturyzacja". Wskazał w tym kontekście na obciążenia z tytułu opłat za prawa do emisji CO2 w ramach unijnego systemu ETS, w efekcie których kondycja finansowa zakładu jest coraz gorsza.
Janusz Kowalski dodał, że posłowie PiS i działacze związkowi "stoją murem" za Elektrownią Kozienice, a polski rząd powinien skupić się na walce z systemem ETS, zwłaszcza teraz, kiedy Polska przewodniczy Unii Europejskiej w ramach półrocznej rotacyjnej prezydencji, zamiast dopuszczać do zamykania elektrowni będących gwarantem bezpieczeństwa polskiego systemu energetycznego.
Posłanka Anna Kwiecień, która w latach 2006-2014 była wiceprezydentem nieodległego Radomia, podkreśliła znaczenie elektrowni dla powiatu kozienickiego. Jak dodała, nie ma zgody na degradację tego regionu poprzez zwolnienia związane z polityką odchodzenia od węgla.
Podczas briefingu jego organizatorzy podkreślali też współzależność elektrowni w Kozienicach z kopalnią węgla kamiennego Bogdanka na Lubelszczyźnie (ją również kontroluje Enea) - to Bogdanka dostarcza węgiel do kozienickiego zakładu. Wokół kopalni również narastają emocje - ma to związek z planami Enei zmniejszania wolumenu węgla odbieranego z Bogdanki i dostarczanego do Kozienic. W ubiegłym tygodniu posłowie PiS protestowali w tej sprawie przed siedzibą kopalni.
Elektrownia Kozienice - czyli oficjalnie spółka Enea Wytwarzanie - jest drugą co do wielkości elektrownią węglową w Polsce, a największą pod względem wielkości mocy zainstalowanej wśród elektrowni opalanych węglem kamiennym. Zlokalizowana jest w Świerżach Górnych nieopodal Kozienic na Mazowszu. Moc zainstalowana elektrowni do 4000 MW. Elektrownia posiada 10 bloków energetycznych - bloki 1-8 mają moc 200 MW, a bloki 9-10 mają moc 500 MW. W 2017 r. ukończono budowę 11. bloku o mocy 1075 MW.