Premier: Będziemy wpływali na cenę nawozów poprzez interwencje

​Jeśli sytuacja na rynku nawozów sztucznych nie uspokoi się, będziemy wpływali na cenę poprzez interwencje zakupowe - mówił ostatnio premier Mateusz Morawiecki podczas czatu na Facebooku.

Podczas sesji pytań na Facebooku, premier wskazał, że prawie trzykrotny wzrost cen nawozów sztucznych, jest efektem podwyżek cen gazu. "W cenie nawozu, gaz stanowi obecnie nawet 70 proc., podczas gdy kiedyś było to ok. 40 proc. Jeśli sytuacja się nie uspokoi, będziemy wpływali poprzez dopłaty, poprzez interwencje zakupowe na cenę" - mówił. Dodał również, że cena gazu jest bardzo wysoka m.in. "na skutek  manipulacji Gazpromu i Rosji".

Powiedział też, że do unormowania sytuacji na rynku trzody chlewnej i wzrostu cen skupu, niezbędna jest przede wszystkim skuteczna walka z afrykańskim pomorem świń. Wskazał, że "jednocześnie dokonujemy różnego rodzaju skupów i zmian procedur tam, gdzie pozwala nam na to Unia Europejska".

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: Mateusz Morawiecki | ceny nawozów | nawozy | polskie rolnictwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »