Prognozy gospodarcze dla Polski pozytywne, ale gorsze niż w 2010 r.

Oczekiwana inflacja w '11 wynosi 3,3 proc., wobec 2,8 proc. oczekiwanej w ankiecie z IV kw. 2010 r. "Spośród państw UE w Europie Środkowo-Wschodniej ponownie stan gospodarki stosunkowo najlepiej jest oceniany przez ekspertów w Polsce i Czechach. Obecna sytuacja gospodarcza ponownie została oceniona jako satysfakcjonująca, nawet w większym stopniu niż w ankiecie z października. Oczekiwania odnośnie najbliższych sześciu miesięcy są pozytywne, choć w Polsce są znacznie słabsze niż w ubiegłorocznej ankiecie" - napisano w raporcie.

"Dla kontrastu, w Bułgarii, na Węgrzech, Łotwie i Litwie eksperci wciąż oceniają obecną sytuację gospodarczą jako słabą.

Dla Litwy i Łotwy prognoza na najbliższe sześć miesięcy została zrewidowana nieco w dół, a dla Węgier znacznie w dół, niemniej dla tych krajów pozostaje pozytywna. W Rumunii aktualna sytuacja gospodarcza nieco się poprawiła, ale nadal oceniania jest jako bardzo zła. Jednak w pierwszej połowie 2011 r. oczekiwana jest pewna poprawa" - dodano.

Z raportu wynika, że oczekiwana stopa inflacji na 2011 r. wynosi 3,3 proc., wobec 2,8 proc. w badaniu z IV kw. 2010 r.

Z badania wynika, że ogólny klimat gospodarczy na świecie się polepsza, a oczekiwania co do rozwoju sytuacji są pozytywne. Eksperci spodziewają się wzrostu inflacji oraz krótko- i długoterminowych stóp procentowych. Ich zdaniem euro i jen są nieco przewartościowane, w przypadku części walut spodziewana jest także aprecjacja względem USD.

"Osłabienie dolara amerykańskiego jest oczekiwane szczególnie w niektórych państwach Azji (...), jak i w niektórych krajach Europy Wschodniej (szczególnie w Czechach i Polsce) oraz niektórych państwach WNP, jak Rosja czy Kazachstan, a także w Kanadzie i Boliwii" - napisano w raporcie.

Pobierz: program do rozliczeń PIT