Prosty i tani podpis
Ministerstwo Gospodarki chce wprowadzić nowy rodzaj e-podpisu, tzw. podpis zaawansowany - poinformował wczoraj Jerzy Molak z Departamentu Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Gospodarki.
Zaawansowany podpis elektroniczny byłby pośrednim rozwiązaniem pomiędzy bezpiecznym podpisem kwalifikowanym, który wymaga uzyskania certyfikatu i jest równoznaczny podpisowi odręcznemu, a zwykłym podpisem elektronicznym, który służy tylko potwierdzeniu tożsamości. Nie wymagałby uzyskania certyfikatu. Powinno to - zdaniem resortu - upowszechnić korzystanie z e-podpisu.
Kwestie podpisu elektronicznego w Polsce reguluje ustawa z 2001 roku. Ministerstwo Gospodarki chce ją teraz zmienić. Ta ustawa jest już przestarzała - powiedział Molak podczas środowej konferencji poświęconej wykorzystaniu internetu w załatwianiu formalności, zorganizowanej przez Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji.
Jak wyjaśnił, trwają prace nad projektem jej nowelizacji. Poinformował, że prawdopodobnie wprowadzony zostanie jeszcze jeden prosty i tani podpis, który służyłby autoryzacji kontaktów administracyjnych między obywatelem a urzędem.
- Mamy nadzieję, że przyjęcie ustawy przez parlament nastąpi w drugiej połowie roku - powiedział Molak. Dodał, że trwają również prace nad wprowadzeniem w Polsce elektronicznego dowodu tożsamości. Tzw. e-dowód ma być kartą wyposażoną w chip, na której zapisane będą nasze dane.