Przekroczona kolejna granica ceny złota
Z powodu kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa cena złota wzrosła w tym roku o ponad jedną trzecią. Cena za uncję kruszcu osiągnęła we wtorek nowy rekord, przekraczając po raz pierwszy symboliczną granicę 2000 dolarów.
Gwałtowny wzrost ceny żółtego kruszcu napędzany jest przekonaniem, że zachowa on swoją wartość lepiej niż inne aktywa w czasie, kiedy pandemia powoduje straty w niemal wszystkich sektorach gospodarki.
Kliknij i sprawdź online notowania surowców
Reuters zaznacza, że wartość amerykańskich obligacji skarbowych spadła do rekordowo niskiego poziomu, zwiększając atrakcyjność bezpiecznego - z punktu widzenia inwestorów - złota. Dodatkowo, osłabienie się dolara sprawiło, że złoto jest tańsze dla kupujących dysponujących innymi walutami.
Według prognozy banku inwestycyjnego Goldman Sachs z 28 lipca, w ciągu roku cena złota wzrośnie do 2,3 tys. dolarów za uncję.
Jako główną przyczynę wzrostu popytu na ten metal Goldman Sachs wskazuje na sytuację ekonomiczną w Stanach Zjednoczonych, w tym rosnące ryzyko inflacyjne w przyszłości.
"Od dawna utrzymujemy, że złoto jest walutą ostatniej szansy, szczególnie w środowisku takim jak obecne, w którym rządy deprecjonują swoje waluty fiducjarne i obniżają realne stopy procentowe do najniższych w historii" - napisali analitycy banku.