Przeniesienie numeru: 1,2 miliona osób zmieniło sieć
Jak wynika z informacji zebranych przez portal Telepolis.pl, w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku sieć zmieniło 1,2 mln osób. Oznacza to wzrost o 8 procent w ujęciu rok do roku. Zmian może być jednak więcej, gdyż zbliża się okres przedświątecznej gorączki zakupów.
- Tradycyjnie czwarty kwartał jest takim okresem żniw. Wtedy kupujemy prezenty, a jeżeli kupowaliśmy takie prezenty dwa lata temu, to właśnie teraz wypada czas na przedłużenie umowy z operatorem komórkowym - mówi newsrm.tv Witold Tomaszewski, redaktor Telepolis.pl.
- Wszyscy operatorzy mają teraz bardzo podobną ofertę, jeżeli chodzi o usługi. To są z reguły abonamenty za 29, 39 złotych, które oferują rozmowy i SMS-y bez limitów oraz pakiet transmisji danych. To są oczywiście ceny abonamentu bez telefonu.
To, że ceny usług są podobne, nie oznacza, że ceny telefonów też kształtują się na podobnym poziomie. Różnice mogą wynieść nawet kilkaset złotych.
Jeżeli szukamy konkretnego modelu, warto przejrzeć ofertę różnych operatorów.
Jak wynika z danych zebranych przez portal, największym beneficjentem przenośności numerów od dwóch lat jest P4.
Jednak w samym III kw. br. udział tego operatora w numerach przechodzących spadł do 42 proc. na korzyść Orange.
Ostatnie miesiące nie były udane dla T-Mobile, który nie tylko odnotował znaczną liczbę odejść swoich klientów, ale też miał poważne problemy z zainteresowaniem swoją ofertą klientów innych sieci.