Przyszła zima - Rosja już grozi

Rosja ostrzegła Unię Europejską, iż możliwe są przerwy w dostawach ropy przez Ukrainę na Słowację, Węgry i do Czech. Co na to zagrożone kraje?

W styczniu br. najbardziej poszkodowana w poprzednim kryzysie naftowym była Słowacja, której gospodarka stanęła na kilkanaście dni. Teraz posiadane rezerwy wystarczą na 94 dni. Czesi zdołali natomiast zgromadzić zapasy ropy i produktów ropopochodnych na 101 dni - w centralnych magazynach w Nelahozeves rezerwa strategiczna ropy wynosi 1 mln ton.

Czesi w razie długiego kryzysu mogą sprowadzać ropę z Niemiec przez rurociąg IKL z miasta Ingolstadt. Węgierskie zasoby ropy sięgają 90 dni - gdyby zatrzymanie tranzytu trwało dłużej kraj może importować surowiec z Chorwacji rurociągiem Adria.

Reklama

Krzysztof Mrówka

Czytaj również:

Rosja ostrzega przed przerwaniem dostaw ropy przez Ukrainę

Putin uruchomił nowy terminal naftowy

Putin i Fico rozmawiali o energetyce i transporcie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Rosji | Władimir Putin | zima | kraje | Czechy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »