PSE chcą elektrowni atomowej
Polskie Sieci Elektroenergetyczne są zainteresowane budową elektrowni atomowej i węglowej, a środki na inwestycje miałyby pochodzić m.in. z części zysku netto za 2005 rok, który wyniósł około 550 mln zł - poinformował prezes PSE Stanisław Dobrzański.
"Zarząd chciałby jak największą część zeszłorocznego zysku przeznaczyć na inwestycje, chcemy budować elektrownię atamową, a także tradycyjną cieplną, węglową" - powiedział w piątek Dobrzański.
Dodał, że konkretne decyzje o nowych inwestycjach mogą zapaść po ogłoszeniu przez rząd programu dla energetyki. Dobrzański poinformował, że w 2005 roku PSE miało około 550 mln zł.
"Szacujemy wynik brutto za 2005 rok na ponad 700 mln zł, a netto około 550 mln zł" - powiedział.
Zdaniem Dobrzańskiego Skarb Państwa, który jest właścicielem PSE, może zdecydować, żeby znaczną część zysku za 2005 rok, podobnie jak w 2004 roku, wypłacić w formie dywidendy.
W 2004 roku PSE miało 409 mln zł zysku netto, a na dywidendę przeznaczyła ponad 200 mln zł.
Polska nie ma wyjścia:
Przypomnijmy iż do końca 2022 roku Polska powinna wybudować dwa bloki energetyczne oparte na energii jądrowej o mocy 1500-1600 megawat. Według Państwowej Agencji Atomistyki w najbliższych latach udział tej energii wzrośnie o 60 proc. w stosunku do dzisiejszej produkcji. Żeby temu podołać do 2022 roku konieczne jest wybudowanie dwóch boków energetycznych opartych na energii jądrowej.Wynika to z dokumentu "Polityka energetyczna Polski do 2025 roku" którą przyjęła Polska. Organizacje ekologiczne sprzeciwiają się budowie takich elektrowni; argumentują, że w przeszłości doszło do poważnych katastrof związanych z elektrowniami jądrowymi w dawnym ZSRR (w tym w Czarnobylu - obecnie Ukraina) i w USA, poza tym np. Stany Zjednoczone od lat takich elektrowni nie budują. Eksperci od energii atomowej twierdzą, że tradycyjna elektrownia cieplna, w której spala się węgiel, emituje bardzo niebezpieczne związki dla środowiska. Tymczasem z elektrowni jądrowej do atmosfery dostają się przez komin wentylacyjny jedynie śladowe ilości nieszkodliwego gazu promieniotwórczego.