"Puls Biznesu": Amerykanie karzą za polskie łapówki

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), odpowiednik naszej Komisji Nadzoru Finansowego, nakazała firmie Philips zapłatę 4,5 mln dolarów (ok. 14,3 mln zł), jako karę za łapówkarstwo w polskim oddziale koncernu - informuje "Puls Biznesu".

Amerykanie konsekwentnie karzą finansowo wszystkie przypadki korupcji w firmach notowanych w USA, a akcjami Philipsa handluje się na parkiecie w Nowym Jorku.

Chodzi o proceder, który miał trwać w latach 1999-2006 w szpitalach na południu Polski.

Pracownicy Philipsa mieli wtedy dawać łapówki od dziesięciu tysięcy do kilkuset tysięcy złotych ich dyrektorom za ustawianie przetargów na sprzęt medyczny. Według ustaleń śledczych, na łapówki wydano ok. 3 mln zł.

ABW w grudniu 2008 r. zatrzymała jednego dnia dyrektorów dziewięciu szpitali. Śledztwo w tej sprawie trwało trzy lata. Na ławie oskarżonych katowickiego sądu w czerwcu 2011 r. zasiadły 23 osoby. Proces jeszcze trwa.

Reklama

Pobierz darmowy: PIT 2012

PAP
Dowiedz się więcej na temat: puls | łapówki | Komisji Nadzoru Finansowego | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »