Putin licytuje wysoko. Wydatki Rosji na obronę wzrosną do 8,7 proc. PKB

Całkowite wydatki Rosji na obronę i bezpieczeństwo mogą osiągnąć w 2024 roku poziom 8,7 proc. produktu krajowego brutto lub więcej – poinformował w środę Władimir Putin. Zapowiedź rosyjskiego przywódcy cytuje Reuters. Putin zarazem miał stwierdzić, że pieniądze te powinny być wykorzystywane ostrożnie i skutecznie.

Władimir Putin rozmawiał w środę z Andriejem Biełousowem - nowym ministrem obrony Federacji Rosyjskiej, Siergiejem Szojgu - sekretarzem Rady Bezpieczeństwa, a także z najwyższej rangi generałami. Podczas spotkania miał powiedzieć, że "rosyjskie siły każdego dnia poprawiają swoje pozycje na Ukrainie we wszystkich kierunkach i ich postęp przebiega zgodnie z planem" zatwierdzonym przez Sztab Generalny.

Putin o wydatkach na zbrojenia: Nie tyle, co w ZSRR, ale wciąż solidnie

"Im skuteczniej pracujecie na linii frontu, tym większe mamy szanse na pokojowe rozwiązanie tej kwestii" - powiedział Władimir Putin, kierując swe słowa do generałów. "To jest to, do czego zawsze dążyliśmy, i zawsze o tym mówiłem" - podkreślił.

Reklama

Putin poinformował, że mianowanie Biełousowa na stanowisko ministra ma związek ze zwiększeniem wydatków na obronę i bezpieczeństwo do 8,7 proc. PKB lub więcej. 

"Z pewnością nie jest to 13 proc., jak miało to miejsce w Związku Radzieckim, ale nadal jest to solidna kwota. To duży zasób i musimy go wykorzystywać bardzo ostrożnie i efektywnie" - stwierdził przywódca Rosji.

65-letni Biełousow, który zastąpił Siergieja Szojgu, jest absolwentem wydziału ekonomii Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego. Przez wiele lat doradzał Putinowi w sprawach gospodarczych. Jego nominacja na szefa resortu obrony potwierdza, jak ważne dla Kremla są ekonomiczne aspekty - i konsekwencje - działań wojennych prowadzonych przez Rosję na terytorium Ukrainy.

Ile armat, a ile masła? Rosyjska gospodarka w trybie wojennym

"Relacja 'armaty' do 'masła' powinna być organicznie zintegrowana z ogólną strategią rozwoju państwa rosyjskiego" - dodał. To metafora, którą często posługuje się, mówiąc o wysiłku wojennym w kontekście całej rosyjskiej gospodarki.

Rosyjski przywódca zapowiedział, że nie będzie żadnych zmian w sztabie generalnym armii. W spotkaniu uczestniczył jego szef, generał Walerij Gierasimow.

W ubiegłym roku analitycy z Bloomberga przewidywali wzrost wydatków Rosji na obronę w 2024 r. do 6 proc. PKB. W 2021 r. wydatki Federacji Rosyjskiej na ten cel wyniosły 2,9 proc. PKB a w 2023 r. - 3,9 proc. PKB.

Eksperci twierdzą, że w 2024 r. Ministerstwo Finansów Rosji przeznaczy na obronność 72,1 mld dolarów, ale jest to kwota szacunkowa, gdyż informacje dotyczące budżetu federalnego nie są jawne.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | wydatki na obronność | Władimir Putin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »