Dwa lata sankcji na Rosję. Czy Zachodowi w końcu uda się złamać Kreml?

Gospodarka Rosji zmęczona sankcjami, w trybie wojennym. Da się ją złamać?
Gospodarka Rosji zmęczona sankcjami, w trybie wojennym. Da się ją złamać?123RF/PICSEL

Zobacz również:

    Rosyjska gospodarka jest obecnie gospodarką wojenną i - podobnie jak w czasach sowieckich - jest podzielona na segment cywilny i zbrojeniowy. Wzrost PKB w 2023 r. został w dużej mierze osiągnięty właśnie dzięki nakładom publicznym skierowanym do sektora zbrojeniowego. Resort finansów Rosji szacuje, że Kreml wpompował do tego sektora ok. 10 proc. PKB - to gigantyczna kwota - i to właśnie te środki, które poszły de facto na wojnę, doprowadziły do poprawy wskaźników makroekonomicznych.

    Zobacz również:

      Zobacz również:

        Plac Czerwony w Moskwie, luty 2024 r.
        Plac Czerwony w Moskwie, luty 2024 r.Natalia KolesnikovaAFP
        Reakcją jest ucieczka kapitału - zresztą, rosyjski biznes przez ostatnie 30 lat i tak nie wierzył w stabilność sytuacji w Rosji i ten kapitał był z kraju wyprowadzany. W ostatnich dwóch latach nastąpiła jednak eskalacja tego zjawiska. Tutaj widzimy, że swoimi decyzjami Kreml sam strzela sobie w stopę.
        Prezydent Białegostoku: Ostatnie lata to skok cywilizacyjny polskiej gospodarki INTERIA.PL
        Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?