Pytanie o pytanie i długość referendum

Czy wyrażasz zgodę na przystąpienie Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej? Tak może wyglądać pytanie w czerwcowym referendum akcesyjnym. Są jednak jeszcze trzy inne propozycje. Nie wiadomo też, czy głosowanie potrwa jeden czy też dwa dni.

O tym, kiedy odbędzie się referendum i które warianty zostaną wybrane za tydzień zdecyduje Sejm. Najbardziej rozsądnie wygląda jednak pytanie o wyrażenie zgody na przystąpienie RP do UE. Budzi ono dziś także największą poselską sympatię, choć pozostałe także są do zaakceptowania.

W innych wariantach obywatele mieliby mówić czy są za tym, by Polska była członkiem Unii, by ratyfikowano traktat albo by zrobił to prezydent. Pytanie na razie budzi mniej emocji, więcej tradycyjnie to czy referendum ma być jedno czy dwudniowe: tylko niedziela 8, czy także sobota 7 czerwca.

Reklama

Odwiecznym zwolennikiem dwóch dni jest PO a powoli na jej stronę zaczyna przechodzić też SLD. "Trzeba stworzyć maksymalne warunki do tego, żeby jak największa liczba osób mogła wziąć udział w tym referendum" - powiedział marszałek Sejmu Marek Borowski, deklarujący się już dziś jako "dwudniowiec".

Także szef klubu Sojuszu nieśmiało zaczyna skłaniać się w tym samym kierunku: "Skłaniam się do tego, że jeśli są odpowiednie zabezpieczenia to dwudniowe referendum mogłoby być, zwłaszcza że są kraje gdzie takie dwudniowe głosowania się odbywają im nikt tego nie kwestionuje".

Na czele przeciwników dwóch dni stoją prezydent i jego świta przekonujący, że "Referendum dwudniowe to byłby jednak w Polsce eksperyment a sprawa przystąpienia Polski do Unii Europejskiej jest tak ważna, że może przy tej sprawie nie eksperymentujmy".

Te głosy mogą być wołaniem na puszczy i to wołaniem na własne życzenie, ponieważ ustawa referendalna zakłada, że to prezydent mógłby decydować o tym jak będzie wyglądało referendum. Jednak Aleksander Kwaśniewski uznał przynajmniej na razie, że odstąpi tę możliwość Sejmowi i włączy się do akcji tylko w razie jakichś problemów.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: przystąpienie | prezydent | referendum. | referendum | Nie wiadomo | długość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »