PZU do nacjonalizacji

Unieważnienie prywatyzacji PZU może być prawie niewykonalne. Koalicjanci wywierają więc presję na PiS, by znacjonalizować największego polskiego ubezpieczyciela. Próba usunięcia Eureko z PZU może zaszkodzić wizerunkowi Polski na świecie.

Premier Jarosław Kaczyński powinien poszukać kompromisowego rozwiązania sporu z Eureko

Czy unieważnienie prywatyzacji jest zgodne z konstytucją

O nacjonalizacji nie może być mowy, ponieważ zgodnie z art. 21 ust. 2 konstytucji wywłaszczenie dopuszczalne jest jedynie wówczas, gdy dokonywane jest na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Skarb państwa mógłby przeprowadzić renacjonalizację PZU, ale tylko wówczas, gdyby legalnie wykupił akcje tej spółki, które wcześniej sprzedał Eureko. W dodatku przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część może legalnie zmienić właściciela tylko na podstawie umowy kupna sprzedaży, dziedziczenia lub darowizny, czyli w sposób przewidziany w kodeksie cywilnym.

Czy wywłaszczenie będzie złamaniem umowy o wzajemnym wspieraniu inwestycji

Stanisław Sołtysiński ekspert prawa międzynarodowego

- Często odszkodowanie może być wielokrotnie wyższe od kwoty, jaką zapłacił inwestor za nabycie większościowego pakietu. Do tego jeszcze doszłaby utrata reputacji państwa. Niektórzy wskazują nawet, że mimo iż zgodnie z polsko­holenderską umową możliwe jest pozbawienie wcześniejszych inwestycji z ważnych interesów publicznych, to działanie takie byłoby złamaniem umowy, gdyż pozbawienie inwestycji nie może być sprzeczne z wcześniej podjętymi zobowiązaniami.

Czy umowę w sprawie prywatyzacji PZU można unieważnić

Eugeniusz Piont ekekspert prawa międzynarodowego

- Umowa prywatyzacyjna PZU została zawarta według prawa polskiego i dlatego jedynie w przypadkach takich, jakie określa kodeks cywilny, może zostać uznana za nieważną. Umowy nie można unieważnić, bo strony zawierając porozumienie wyraziły oświadczenie woli. Jeżeli jedna ze stron nie dopilnowała wówczas swoich interesów, nie może to być to podstawą do jej wypowiedzenia. Jeśli skarb państwa chce unieważnić umowę, musi udowodnić, że jej podpisanie nastąpiło pod wpływem błędu, groźby lub podpisała ją osoba nieupoważniona, albo że doszło do niezachowania wymaganych przez prawo procedur. Za zerwaniem umowy nie przemawiałby też fakt, że Emil Wąsacz popełnił przestępstwo przy jej zawieraniu. Dopiero sąd orzeknie, czy jest on winny. Wąsacz działał też wykonując plan prywatyzacji przyjęty przez rząd i Sejm.

Jaki wpływ może mieć unieważnienie umowy prywatyzacyjnej na postępowanie arbitrażowe

Michał Nastula prezes Eureko Polska

- Na pewno będziemy chcieli poinformować arbitrów, w jaki sposób jesteśmy traktowani. Choć resort skarbu próbuje obalić bezstronność jednego z trzech arbitrów, to co do meritum sprawy, to znaczy czy Polska złamała umowy dotyczące popierania wzajemnych inwestycji pomiędzy Polską a Holandią, to wyrok już zapadł. Polska złamała tę umowę w 3 punktach. Nawet jeśli skarbowi państwa uda się wykazać, że arbiter wyznaczony przez Eureko nie powinien zasądzać w tej sprawie, to nowy skład arbitrów nie będzie mógł już debatować na temat meritum sporu, a jedynie na temat wysokości ewentualnego odszkodowania.

Czy znajdzie się poparcie polityczne dla unieważnienia umowy prywatyzacyjnej PZU

Prawo i Sprawiedliwość

- TRUDNO POWIEDZIEĆ. Prawne powody dla podważenia umowy mogą okazać się niewystarczające.

Samoobrona

- TAK. Pozwalają na to zgromadzone dowody nieprawidłowości i powinność wobec byłych i obecnych klientów PZU budujących wartość firmy.

Liga Polskich Rodzin

- RACZEJ TAK. Minister skarbu ma już dostateczne podstawy dla złożenia takiego wniosku w sądzie.

Jak próba unieważnienia prywatyzacji wpłynie na wizerunek Polski wśród inwestorów

Lars Christensen ekonomista Danske Bank w Kopenhadze

- Polska stoi przed ogromną szansą - jej pozycja makroekonomiczna jest bardzo dobra, patrząc z perspektywy innych państwa regionu - wasz kraj plasuje się wysoko. Widać, że chcą to wykorzystać inwestorzy - wchodząc do Polski, na przykład Dell otwiera fabrykę, a swoje plany zapowiedzieli także inni. Ale złe wieści roznoszą się szybko. W dłuższym terminie taka walka z inwestorami zagranicznymi z Eureko czy też wcześniejszy bój z Unicredit dotyczący fuzji Pekao z Bankiem BPH muszą negatywnie wpłynąć na klimat inwestycyjny w Polsce. A miejsc, gdzie można zainwestować na świecie, jest naprawdę wiele.

Czy spowoduje to efekt domina dla innych prywatyzacji?

Czy zablokuje przyszłoroczną prywatyzację sektora energetycznego

- PiS będzie dążył do dokładnego zbadania każdej z wątpliwych byłych prywatyzacji. Prywatyzacja energetyki w przyszłym roku jest niezagrożona, bo zostanie przeprowadzona według czytelnych reguł opartych o interes państwa.

Samoobrona zakłada możliwość efektu domina, ale ograniczonego do kilku prywatyzacji: PKO BP (zaniżona cena akcji); Banku Śląskiego (nieprawidłowości przy sprzedaży akcji); Polskich Hut Stali (zaniżona cena transakcji). Liczy, że dojdzie do zablokowania prywatyzacji energetyki.

LPR chciałaby efektu domina ze względów sprawiedliwości społecznej, ale zakłada, że unieważnienie umów prywatyzacyjnych może okazać się niemożliwe. Uważa, że prywatyzacja energetyki zależna będzie wyłącznie od decyzji kierownictwa PiS.

Jak wpłynie to na pozycję PZU na rynku

- Przywrócenie kontroli nad PZU politykom nie byłoby korzystne dla spółki. Grupa zarządza około 65 mld zł aktywów, a te środki mogłyby zostać wykorzystane nie na rozwój spółki, tylko kontrowersyjne projekty polityczne. Brak profesjonalizmu zastąpiony mógłby być koneksjami. Obecny prezes PZU Jaromir Netzel jest tego dobrym przykładem. Lider rynku ubezpieczeń wystawiony jest na konkurencję z innymi towarzystwami i przegrywa. Opóźniają się niezbędne inwestycje, a silniejsi konkurenci zabierają mu klientów. Brak sprawnego zarządzania oznacza ograniczenie możliwości ekspansji PZU za granicą.

CENA ZA NACJONALIZACJĘ PZU: 14,2 MILIARDÓW ZŁOTYCH

Ile może nas kosztować przejęcie kontroli nad PZU

- 6 mld zł - odszkodowanie dla Eureko za opóźnienie prywatyzacji

- 8,2 mld zł - obecna wartość udziałów Eureko w PZU (32,12 proc.)

Czy zapłacimy odszkodowanie, przekonamy się już wkrótce

- 19 października

- posiedzenie belgijskiego sądu powszechnego w sprawie wniosku o anulowanie werdyktu arbitrażu

- 3 listopada

- posiedzenie belgijskiego sądu powszechnego w sprawie wykluczenia arbitra wyznaczonego przez Eureko, Stephena Schwebla

Jeśli w pierwszym terminie sąd nie przychyli się do wniosku RP,
to bez względu na wykluczenie lub nie Stephena Schwebla rozpocznie się drugi etap arbitrażu - to w nim ma zostać określona kwota odszkodowania dla Eureko.

Reklama

Małgorzata Piasecka-Sobkiewcz, Adam Woźniak, Marcin Jaworski, Arkadiusz Jaraszek

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | Prawo i Sprawiedliwość | Eureko | unieważnienie | odszkodowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »