PZU planuje w 2011 roku spadek kosztów i wzrost składki

PZU planuje, że w 2011 roku koszty administracyjne grupy będą niższe niż w 2010 roku, natomiast składka brutto wzrośnie.

Poinformował o tym opinię publiczną Przemysław Dąbrowski, członek zarządu PZU. - Planujemy, że w 2011 roku będziemy realizowali dalszy spadek kosztów. Koszty będą malały także dzięki temu, że w 2011 roku będzie w pełni odzwierciedlony proces wcześniejszej restrukturyzacji - powiedział w środę PAP Dąbrowski.

Koszty administracyjne grupy wyniosły w 2010 roku 1,66 mld zł, spadając 8,1 proc. r/r.

W całym 2010 roku składka brutto wyniosła 14,54 mld zł, czyli była o 1,3 proc. wyższa niż w 2009 roku. Dąbrowski ocenia, że 2011 rok przyniesie dalszy wzrost składki.

Reklama

- Chcemy utrzymać naszą pozycję na rynku. Zakładamy, że rynek w 2011 roku będzie rosnąć, my też powinniśmy rosnąć, składka powinna więc być większa - powiedział Dąbrowski.

W 2010 roku restrukturyzacją zatrudnienia objętych było 6.045 pracowników grupy PZU, z czego 2.439 zwolniono.

Zwolnienia przeprowadzono w ramach procesu zwolnień grupowych. Dąbrowski nie poinformował, czy spółka planuje przeprowadzić w 2011 roku kolejny program zwolnień grupowych. Teraz zatrudnienie w grupie PZU wynosi 13,2 tys. osób. W całym 2010 roku zysk netto grupy PZU wyniósł 2,44 mld zł, czyli był o 35,2 proc. niższy niż w 2009 roku.

PZU, którego ROE wynosi 20,3 proc., chce utrzymywać ten wskaźnik na obecnym poziomie - poinformował Andrzej Klesyk, prezes spółki. Mamy zamiar utrzymać tego typu zwrot - powiedział na konferencji Klesyk. Na koniec 2010 roku wskaźnik rentowności ROE wyniósł 20,3 proc. i spadł o 3,7 p.p. w porównaniu do końca 2009 roku. Prezes poinformował, że spółka nadal zainteresowana jest akwizycjami na rynku. Czekamy na okazję, ciągle parkiet jest pusty - powiedział Klesyk.

Zarząd PZU będzie rekomendował zmianę polityki dywidendowej, by na dywidendę mogło trafiać powyżej 45 proc. zysku - poinformował Andrzej Klesyk, prezes spółki.

Będziemy rekomendować w górnych granicach widełek, jak najbliżej 45 proc. Teraz prowadzimy dyskusję co do możliwości zmiany polityki dywidendowej. Powinna się ona odbyć przed walnym zgromadzeniem- powiedział Andrzej Klesyk. Wydaje nam się, że będziemy rekomendowali potencjalnie zwiększenie górnej granicy widełek" - dodał. Już wcześniej prezes informował, że zarząd PZU nie widzi obecnie przeciwwskazań, aby rekomendować wypłatę dywidendy za 2010 r. w górnych granicach przedziału 25-45 proc. zysku.

Rysunek z serwisu zboku.pl

Pobierz za darmo: program PIT 2010

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | wzrost | składki | Nieplanowane | składka | koszty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »