Realne osiągnięcie celu inflacyjnego

Spadek inflacji w marcu do 6,2 proc. w relacji rocznej bardzo urealnia osiągnięcie dolnego przedziału celu inflacyjnego.

Spadek inflacji w marcu do 6,2 proc. w
relacji rocznej bardzo urealnia osiągnięcie dolnego przedziału
celu inflacyjnego.

Spadek inflacji w marcu do 6,2 proc. w

relacji rocznej bardzo urealnia osiągnięcie dolnego przedziału

celu inflacyjnego, czyli osiągnięcie inflacji w grudniu blisko 6

proc. - uważa Grzegorz Wójtowicz, członek RPP.

Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek, że ceny towarów i

usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 0,5 proc., a inflacja rok

do roku spadła do 6,2 proc. z 6,6 proc. w lutym.

"Mamy potwierdzenie tej tendencji, którą obserwujemy od kilku

miesięcy, a która bardzo urealnia osiągnięcie tegorocznego celu

Reklama

inflacyjnego. Jest szansa, że inflacja ukształtuje się blisko

dolnego przedziału celu, czyli blisko 6 proc." - powiedział

Wójtowicz.

Rada Polityki Pieniężnej ustaliła tegoroczny cel inflacyjny na 6-

8 proc.

Wskaźnik inflacji w kolejnych miesiącach do

sierpnia będzie kształtował się w okolicach 6 proc. - uważa

członek RPP Wiesława Źiółkowska.

"W następnych miesiącach inflacja kształtować się będzie w

granicach nieco powyżej 6,0 proc. do sierpnia. Na razie jednak

trudno prorokować, czy spadnie poniżej celu rady na ten rok" -

powiedziała.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 0,5 proc. w

stosunku do lutego, a w porównaniu z marcem 2000 roku wzrosły o

6,2 proc. Rada ustaliła cel inflacyjny na ten rok w granicach 6-8

proc.

Według członka RPP gremium to może być ostrożne w podejmowaniu

kolejnych decyzji co do stóp procentowych.

"Rada będzie obserwowała skutki dwóch obniżek i po analizie ich

skutków, i po tym co się dzieje w sferze realnej, RPP podejmie

decyzje jaką politykę stóp będzie dalej prowadzić" - powiedziała.

W lutym i w marcu RPP obniżyła stopy o 200 pkt bazowych przy

spadku inflacji rok do roku od grudnia 2000 roku o 230 punktów

bazowych.

Według Ziółkowskiej nadal istnieje ryzyko związane z zachowaniem

się w miesiącach letnich cen żywności oraz paliw. Niepewna jest

również sytuacja u największych odbiorców polskiego eksportu

Według Ziółkowskiej niższy spadek cen i usług spowodowany jest

wzrostem cen kontrolowanych przez rząd.

"W marcu miała miejsce podwyżka cen gazu co przełożyło się na

koszty dzierżawy" - powiedziała.

Od 15 marca PGNiG podwyższyło średnio ceny gazu o 16,3 proc.

Członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP), Dariusz Rosati, uważa, że inflacja liczona rok do roku może spaść w kwietniu do około 6,0 procent z 6,2 procent w marcu, a w następnych miesiącach ustabilizować się.

"Inflacja w kwietniu powinna spaść do około 6,0 procent" - powiedział Reuterowi Rosati tuż po opublikowaniu przez Główny Urząd Statystyczny informacji o tym, że w marcu inflacja spadła rok do roku do 6,2 procent.

Dodał, że później inflacja może się ustabilizować.

RPP, która w swej polityce stóp procentowych kieruje się przede wszystkim poziomem inflacji wyznaczyła sobie cel, w myśl którego na koniec roku wskaźnik wzrostu cen powinien wynieść 6-8 procent.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | Rada Polityki Pieniężnej | procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »