Regionalne połączenia odroczone

Adviser bez kapitału.Kolejny przewoźnik opóźnia start. Pasażerowie czekają, a spółka wciąż szuka pieniędzy na uruchomienie przedsięwzięcia.

Adviser bez kapitału.Kolejny przewoźnik opóźnia start. Pasażerowie czekają, a spółka wciąż szuka pieniędzy na uruchomienie przedsięwzięcia.

Na bazie spółki Adviser miał powstać kolejny regionalny przewoźnik. Spółka miała rozpocząć działalność jesienią. Niestety, wciąż nie udało się zakończyć projektu. - "Nadal prowadzimy negocjacje z inwestorami" mówi Tadeusz Beliwar, prezes Advisera. Jednym z nich, a zarazem współtwórcą projektu, miał być samorząd małopolski, a ściślej jego spółka - Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego (MARR). Okazuje się, że rozmowy wciąż nie zostały zakończone. Udział samorządu miał gwarantować dostosowanie siatki połączeń do potrzeb regionu. Zaplanowano loty z Krakowa do Gdańska, Poznania, ale także do Berlina. - "Nadal chcemy latać z pominięciem Warszawy" dodaje Tadeusz Beliwar.

Reklama

Nadzieja prezesa

Prezes spółki ma nadzieję, że budowa nowej firmy zakończy się do końca roku. - "Jesteśmy w stanie zacząć latać w dwa miesiące po zakończeniu negocjacji z inwestorami" zapewnia Tadeusz Beliwar. Według początkowych założeń, nowi udziałowcy spółki obejmą większość udziałów. Wartość całego projektu szacowana jest na 8-10 mln EUR. Firma chce zacząć operacje na sześciu leasingowanych samolotach Jetstream 32, później zamierza zwiększać skalę działania starając się np. o samoloty Jetstream 41 albo Saab 340 i 2000. Spółka liczy na rentowność operacyjną po trzech kwartałach działalności.

To się może udać

To kolejne lotnicze przedsięwzięcie, które opóźnia swój start. Wbrew zapowiedziom, Jet Air, który miał latać dla LOTu, także nie dotrzymał terminu otwarcia połączenia Warszawa - Zielona Góra. Miało ono ruszyć w połowie września. - "Popyt na rynku krajowym jest na pewno wystarczający, by uruchamiać regionalne połączenia, a ponad 500-km odległości między portami w Polsce, w pełni uzasadniają takie przedsięwzięcie. Trudne do przejścia są jednak bariery kapitałowe oraz długotrwały proces certyfikacji w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego" ocenia Włodzimierz Rydzkowski, profesor Katedry Polityki Transportowej Uniwersytetu Gdańskiego.

Marta Filipiak

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: regionalne | start | przewoźnik | pasażerowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »