Resort finansów szacuje mniejszy deficyt budżetowy

Resort finansów szacuje, że deficyt budżetowy w tym roku może być o 8 mld zł niższy niż przewidywał plan - podał wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna", nie precyzując, skąd czerpie informacje.

Resort finansów szacuje, że deficyt budżetowy w tym roku może być o 8 mld zł niższy niż przewidywał plan - podał wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna", nie precyzując, skąd czerpie informacje.

"Ministerstwo Finansów szacuje, że deficyt budżetowy będzie niższy nawet o 8 mld zł niż przewidywał plan na ten rok" - napisano we wtorkowym wydaniu gazety.

"Oznacza to, że dziura w budżecie wyniesie ok. 43,5 mld zł, a nie 51,5 mld zł, jak zakładał resort finansów, nowelizując budżet" - dodano.

"DGP" informuje również, że w listopadzie budżet zanotował nadwyżkę na poziomie 1 mld zł.

Z danych MF wynika, że deficyt w budżecie po październiku wyniósł 39.481,206 mln zł.

Państwowy dług publiczny (PDP) w trzecim kwartale tego roku wzrósł o 0,2 proc. do 890 mld 579,6 mln zł - podało we wtorek w komunikacie Ministerstwo Finansów. Od końca 2012 r. dług publiczny wzrósł o 53 mld 309,5 mln zł, tj. o 6 proc.

Reklama

Z wyliczeń resortu finansów wynika, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (EDP), stanowiący jeden z elementów kryterium fiskalnego z Maastricht, wyniósł 940 mld 182,1 mln zł. W minionym kwartale wzrósł on o 2 mld 283,5 mln zł, tj. o 0,2 proc. Natomiast od końca 2012 r. zwiększył się o 53 mld 309,5 mln zł, tj. o 6,0 proc.

"Największy wpływ na zmianę PDP w pierwszych trzech kwartałach br. miało finansowanie potrzeb pożyczkowych netto budżetu państwa (które po dziewięciu miesiącach 2013 r. wyniosły 48,5 mld zł)" - napisano w komunikacie.

Z danych wynika, że 92,5 proc. państwowego długu publicznego przypada na podsektor centralny, z tego na Skarb Państwa 92,3 proc. Z kolei z 7,5 proc. przypadających na podsektor samorządowy, 7,1 proc. stanowi zadłużenie jednostek samorządu terytorialnego i ich związków.

MF podało, że wzrost państwowego długu publicznego od początku 2013 r. był wynikiem: wzrostu zadłużenia podsektora rządowego o 52,6 mld zł, tj. o 6,8 proc.; spadku zadłużenia podsektora samorządowego o 0,7 mld zł, tj. o 1,0 proc.; spadku zadłużenia podsektora ubezpieczeń społecznych o 1,9 mld zł, tj. o 83,6 proc.

Na koniec trzeciego kwartału br. dług krajowy SFP, według kryterium miejsca emisji, wyniósł 619,1 mld zł, co oznacza wzrost w porównaniu z końcem 2012 r. o 42,7 mld zł, tj. o 7,4 proc. W tym samym okresie dług zagraniczny wzrósł o 7,4 mld zł, tj. o 2,8 proc., do poziomu 271,4 mld zł.

Udział długu zagranicznego na koniec minionego kwartału wyniósł 30,5 proc., co oznacza spadek z 31,4 proc. na koniec grudnia 2012 r.

Ministrowie finansów krajów UE zatwierdzili we wtorek rekomendację KE, by dać Polsce dodatkowy rok na zbicie deficytu. I tak, mamy osiągnąć deficyt poniżej 3 proc. PKB w 2015 r. Zdaniem ministra finansów Mateusza Szczurka, Polska powinna się z tego cieszyć.

"Rada Ecofin (ministrowie finansów) właśnie zadecydowała o przesunięciu terminu dostosowania polskiego deficytu budżetowego. Dostaliśmy na to dodatkowy rok, z czego Polska powinna się bardzo cieszyć" - powiedział dziennikarzom w Brukseli Mateusz Szczurek.

"Pozwoli to na taką politykę konsolidacji fiskalnej, taką politykę ograniczania deficytu budżetowego, która będzie mniej szkodliwa dla wzrostu gospodarczego i bardziej racjonalna" - dodał.

Zgodnie z wtorkową decyzją ministrów finansów krajów UE Polska ma zbić deficyt do 2,8 proc. PKB w 2015 r.; w tym roku cel deficytu to 4,8 proc. PKB, a na przyszły rok - 3,9 proc. PKB, wyłączając efekt reformy emerytalnej.

Komisja Europejska oceniła 15 listopada, że Polska nie podjęła w 2013 r. skutecznych działań, by obniżyć swój deficyt do zaleconego przez UE poziomu. Przyjęła nowe rekomendacje dla Polski, zalecając likwidację nadmiernego deficytu najpóźniej do 2015 r. - o rok dłużej, niż zalecała wcześniej.

W maju tego roku KE dała Polsce dodatkowe dwa lata na zbicie nadmiernego deficytu do poziomu maksymalnie 3 proc. PKB. Według wiosennych rekomendacji w 2013 r. Polska miała osiągnąć deficyt na poziomie 3,6 proc. PKB, a w 2014 r. - 3 proc.

Tymczasem z jesiennych prognoz gospodarczych Komisji wynika, że polski deficyt wyniesie w tym roku 4,8 proc. PKB. W 2014 roku sektor finansów publicznych w Polsce odnotuje nadwyżkę na poziomie 4,6 proc., co będzie jednorazowym efektem planowanej reformy emerytalnej, jednak w 2015 r., bez zmian w polityce, znowu ma pojawić się deficyt w wysokości 3,3 proc. PKB, czyli powyżej dopuszczalnego poziomu 3 proc. PKB.

Polska została objęta procedurą nadmiernego deficytu w 2009 r. i miała pierwotnie zbić deficyt do 3 proc. PKB w 2012 r.

PAP

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »