Robert Habeck zapowiada szybkie sankcje gospodarcze na Rosję

W ocenie wicekanclerza Niemiec Roberta Habecka sankcje nie zrobią wrażenia na Putinie, ale mogą osłabić poparcie rosyjskiego społeczeństwa dla wojny.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Niemiecki minister gospodarki i wicekanclerz Robert Habeck zapowiedział szybkie i skoordynowane wprowadzenie przez UE i USA sankcji gospodarczych wobec Rosji.

WOJNA. ROSJA ZAATAKOWAŁA UKRAINĘ (na żywo)

Reklama

Przyznał, że zapewne prezydent Władimir Putin nie przejmie się tymi sankcjami i nie wstrzyma wojny. - Ale być może w średnim i dłuższym okresie, miejmy nadzieję, doprowadzą do tego, że poparcie społeczeństwa nie będzie tak duże i wymuszone zostanie ustępstwo, powrót do stołu negocjacji - powiedział w porannym programie telewizji ZDF.

Czasowy wzrost cen gazu

Według niemieckiego ministra gospodarki należy się liczyć z krótkotrwałym wzrostem cen na rynkach gazu. Ale już w średnim okresie są duże szanse, że wzrost cen może zostać złagodzony. - Moim najważniejszym zadaniem jest teraz zapewnienie w Niemczech bezpieczeństwa dostaw energii - oświadczył.

Według Habecka Rosja doprowadziła do wzrostu cen gazu ziemnego, a magazyny należące do Gazpromu były systematycznie opróżniane. Oznacza to, że wysokie ceny gazu są rezultatem strategicznych działań.

Dlatego też - jak mówił - Niemcy będą musiały zwiększyć import gazu i węgla z innych krajów, aby "nie być tak bardzo uzależnionym od kraju, które nie przestrzega już prawa międzynarodowego".

W ocenie Habecka gazociąg Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony w krótkim lub średnim terminie.

(DPA/ widz), Redakcja Polska deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: sankcje | sankcje wobec Rosji | konflikt na Ukrainie | Robert Habeck
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »