Rosja była "solidnym dostawcą"

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso skrytykowali we wtorek w Berlinie wstrzymanie bez ostrzeżenia dostaw rosyjskiej ropy naftowej, określając je jako postępowanie "nie do zaakceptowania".

Merkel podkreśliła, że Unię Europejską łączy z Rosją strategiczne partnerstwo. Dodała, że nawet w czasach zimnej wojny Rosja była "solidnym dostawcą" energii. Jednak przerwanie dostaw bez konsultacji "niszczy zaufanie" i uniemożliwia zbudowanie "opartej na zaufaniu współpracy" - powiedziała kanclerz, pytana, czy wobec najnowszych wydarzeń Rosja pozostaje wiarygodnym partnerem UE.

"Z pewnością powiemy naszym rosyjskim, ale także i białoruskim partnerom, że konsultacje to minimum, czego należy oczekiwać w przypadku wystąpienia trudności" - wyjaśniła szefowa niemieckiego rządu.

Reklama

Barroso, określając przerwy w dostawach bez wcześniejszego poinformowania partnerów w Europie jako "nie do zaakceptowania", zastrzegł, że przerwa nie oznacza bezpośredniego zagrożenia dla zaopatrzenia.

"Ale to jest kolejny argument na to, że potrzebujemy wspólnej polityki energetycznej i musimy mówić jednym głosem" - powiedział Jose Barroso.

Przypomniał w związku z tym, że Komisja Europejska już w środę przedstawi strategię energetyczną dla Unii Europejskiej - kolejny krok w budowie wspólnej polityki energetycznej. Przewiduje ona dalsze wysiłki na rzecz dywersyfikacji źródeł energii oraz przede wszystkim zwiększenia udziału źródeł energii odnawialnej do 20 proc. (na poziomie unijnym) w 2020 roku.

Strategia - tłumaczył Barroso - ma nie tylko wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne Europy, ale też jest ambitną odpowiedzią na zmiany klimatyczne na świecie.

Barroso potwierdził też wcześniejsze informacje, że na czwartek rano zwołano w trybie pilnym spotkanie w Brukseli ekspertów ds. ropy z krajów członkowskich UE. Mają oni przeanalizować skutki przerwania dostaw ropy rurociągiem "Przyjaźń" i oszacować braki w zaopatrzeniu. Na razie nie wiadomo nic o ewentualnym udziale w spotkaniu przedstawicieli strony rosyjskiej i białoruskiej.

Wspólna konferencja prasowa Merkel i Barroso odbyła się w związku z wizytą we wtorek w Berlinie członków Komisji Europejskiej. Niemcy objęły 1 stycznia półroczne przewodnictwo w Unii Europejskiej.

"Nasze cele są takie same: silna Europa, która radzi sobie z wyzwaniami globalizacji" - zapewnił Barroso.

Merkel, przypominając najważniejsze, znane już priorytety niemieckiego przewodnictwa, podkreśliła, że Berlin chce ożywić prace nad przyjęciem Traktatu Konstytucyjnego.

Wyraziła też nadzieję, że "w ciągu najbliższych miesięcy" uda się rozwiązać także inne sprawy, jak wyjście z impasu w negocjacjach handlowych w Dausze w Katarze oraz polsko-rosyjski spór o mięso, co pozwoli na rozpoczęcie negocjacji o nowym porozumieniu o partnerstwie i współpracy między UE a Rosją. Przyszła umowa ma uwzględniać kwestie energetyczne - wyjaśniła Merkel.

Inga Czerny, Jacek Lepiarz

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »