Rosja ma 20 mln biedaków

The Times" i "Financial Times" zamieszczają omówienie przebiegu spotkania prezydenta W. Putina z zagranicznymi dziennikarzami i ekspertami. Wynika z niej że Rosja ze względów ekonomicznych i politycznych - będzie sprzedawać ropę i gaz do Azji.

Rosyjski prezydent wyraził opinię, że Rosja nie ugnie się zakusom Zachodu, aby zwiększyć wydobycie ropy i gazu z korzyścią dla państw zachodnich. Prezydent W. Putin ostrzegł zachodnich odbiorców ropy i gazu, że kontrakty na ich dostawy muszą być sprawiedliwe oraz uwzględniać potrzeby i interesy Moskwy. Rosja będzie odpowiedzialnym partnerem na światowym rynku energetycznym, ale też nie spełni żądania UE podpisania Karty Energetycznej, wzywającej do zapewnienia dostępu niezależnych producentów do rosyjskiej sieci przesyłowej. Takie działanie nie przyniosłoby konsumentom żadnych korzyści. Skorzystaliby na tym pośrednicy. Także Rosja nie otrzymałaby nic w zamian.

Reklama

Putin złożył UE propozycję otwarcia dostępu do rosyjskiej infrastruktury przesyłowej w zamian za otwarcie rosyjskim koncernom europejskiego rynku energetycznego. Wg "FT", W. Putin zapowiedział wzrost eksportu rosyjskiego gazu i ropy do Azji. W ciągu 10-15 lat eksport do Azji stanowić będzie ok. 30 proc. produkcji (obecnie jest to 3 proc.)

W. Putin przyznał, że odczuwalne są w administracji rosyjskiej naciski, aby dochody z eksportu gazu i ropy przeznaczyć na wzrost emerytur, poprawę służby zdrowia, edukację i wydatki socjalne. Wg Putina, dochody będą przeznaczane głównie na spłatę długów, rozwój infrastruktury i inwestycje w zaawansowane technologie. Specjalną dziedziną rosyjskiej gospodarki wspieranej przez petro dolary będzie rolnictwo, z którego nadal w Rosji żyje ok. 40 mln ludzi. Rząd nie zamierza jednaj subsydiować produkcji przeznaczonej na eksport lub wprowadzać systemu wspierania na wzór Wspólnej Polityki Rolnej.

Do głównych osiągnięć swojej prezydentury W. Putin zalicza odbudowę autorytetu państwa, odbudowę gospodarki, wzmocnienie pozycji Rosji na scenie międzynarodowej. Wśród niepowodzeń rosyjski prezydent wymienił dużą skalę ubóstwa (ok. 20 mln Rosjan żyje na poziomie ubóstwa), nadal wysoki poziom korupcji i kryzys demograficzny. Wg prezydenta Putina, brakom na rosyjskim rynku pracy można zaradzić poprzez sprzyjanie racjonalnej imigracji zarobkowej.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »