Rosja podnosi stopy procentowe. Pierwsza podwyżka od wielu miesięcy

Centralny Bank Federacji Rosyjskiej zaskoczył analityków swoją decyzją o podwyżce stóp procentowych o 100 pb. Ekonomiści spodziewali się podwyżki, ale o 50 pb., do poziomu 8 proc. - podaje agencja prasowa Reuters. 

Jak podaje agencja, to pierwszy raz od niemal roku, kiedy Centralny Bank Federacji Rosyjskiej zdecydował się na podwyżkę stóp. Dotychczas bank raczej łagodził efekty awaryjnej podwyżki stóp procentowych z lutego 2022 roku. Wtedy podniesiono stopy aż do wysokości 20 proc., żeby zaradzić skutkom kryzysu będącego efektem sankcji nałożonych na kraj po jego agresji na Ukrainę. 

Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w wrześniu. Wtedy bank centralny Rosji obniżył je do poziomu 7,5 procent.  

"Ryzyko proinflacyjne znacząco się zwiększyło w średnim horyzoncie czasowym" - podał w piątek Centralny Bank Federacji Rosyjskiej, cytowany przez agencję. "Wzrost krajowego popytu przekracza możliwości zwiększania produkcji, związane z niedoborem siły roboczej" - dodano.

Rosji brakuje pracowników w związku z prowadzoną inwazją. Mężczyźni są masowo powoływani na front. 

Ekonomiści banku centralnego podnieśli w piątek także swoją prognozę inflacji. Centralny Bank Federacji spodziewa się obecnie, że inflacja w Rosji na koniec roku wyniesie od 5 do 6,5 procent (wcześnie prognozowali 4,5-6,5 procent). W tym momencie ceny w Rosji rosną w tempie 4 proc. w ujęciu rocznym. 

Jednak ten poziom inflacji wynika także z efektu bazy - w ubiegłym roku o tej porze poziom wzrostu cen w Rosji był najwyższy od dwóch dekad.  

Zdaniem głównej ekonomistki Alfa Banku, cytowanej przez Reutersa, ostatnia decyzja Centralnego Banku Federacji była reakcją na sytuację na rynku walutowym. Rubel jest słaby od czasu próby puczu Prigożyna w czerwcu tego roku. Podniesienie kosztów pożyczania waluty ma ją wzmocnić.

Po piątkowej decyzji bank zaznaczył jednocześnie, że możliwe są kolejne podwyżki stóp w nadchodzących miesiącach.