Rosja wprowadzi podatek od nadzwyczajnych zysków. Kreml liczy na 4 mld dolarów wpływów

Wydatki na wojnę i płynący z nich deficyt zmusiły Rosję do nałożenia nadzwyczajnego podatku na największe firmy i oligarchów - poinformował portal Business Insider. Moskwa chce w ten sposób pozyskać blisko 4 mld dolarów.

Resort finansów Rosji ogłosił we wtorek, że 10-procentowy podatek nadzwyczajny będzie skierowany do firm, których roczne zyski od 2021 r. przekroczyły 1 mld rubli (ok. 11,9 mln dolarów). Zdaniem dziennika "Financial Times" dotknie przede wszystkim sektory metalurgii i nawozów sztucznych. 

Timur Nigmatulin, analityk rosyjskiej firmy inwestycyjnej Finam, powiedział "FT", że spodziewa się, że informacje o nadzwyczajnych podatkach będą "nieprzejrzyste", aby zmniejszyć prawdopodobieństwo nałożenia sankcji na te firmy. 

Gazprom zapłacił już taki podatek

To nie pierwszy raz, kiedy Rosja nakłada nadzwyczajne podatki w celu sfinansowania wojny na Ukrainie - przypomina Business Insider. W zeszłym roku kraj ten nałożył taki podatek na giganta energetycznego Gazprom po tym, gdy ceny gazu ziemnego wzrosły do wieloletnich maksimów po inwazji Rosji na Ukrainę. 

Reklama

W pierwszym kwartale 2023 r. Rosja odnotowała deficyt w wysokości prawie 2,4 bln rubli (ok. 28 mld dol.) oraz 45-procentowy spadek kwartalnych przychodów ze sprzedaży surowców energetycznych.

Nowe rynki zbytu dla rosyjskiej ropy

Jak wynika z raportu opublikowanego przez amerykański komitet ds. sankcji ONZ, na który powołuje się Bloomberg, Rosja ponownie wysyła ropę do Korei Północnej. Dostawy surowca zostały wstrzymane w październiku 2020 r., jednak ponownie doszło do ożywienia relacji handlowych obu krajów w grudniu 2022 r. Od tego czasu Kreml przesłał do Korei Północnej 67 tys. baryłek ropy.  

Jednak Korea Północna to nie jest jedyny rynek zbytu, na jaki zaczęła trafiać rosyjska ropa w ostatnim czasie. Jak podaje agencja Reutera, premier Pakistanu Shehbaz Sharif potwierdził, że do jego kraju przypłynęły pierwsze tankowce z Rosji, w ramach nowej umowy zawartej pomiędzy oboma krajami.   

To pierwszy przypadek w historii Pakistanu, że sprowadził on ropę z Rosji. Jak podaje agencja, decyzja władz z Islamabadu wynika z trudnej sytuacji ekonomicznej tego kraju. Ciąży nad nim bowiem widmo kryzysu płatniczego i problemów ze spłatą zagranicznych zobowiązań.  

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | podatek od nadzwyczajnych zysków | budżet Rosji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »