Rosyjskie giełdy zawieszone

Federalna Służba ds. Rynków Finansowych wstrzymała w piątek do odwołania handel na dwóch największych giełdach w Rosji - RTS i MICEX.

Federalna Służba ds. Rynków Finansowych  wstrzymała w piątek do odwołania handel na dwóch największych  giełdach w Rosji - RTS i MICEX.

Nie wiadomo, kiedy oba parkiety wznowią pracę. Zdaniem analityków jest mało prawdopodobne, by nastąpiło to w piątek.

To już drugi przypadek zamknięcia moskiewskich giełd w tym tygodniu. Na podobne posunięcie regulator zdecydował się w środę - także po gwałtownych spadkach na parkietach Ameryki i Azji.

W pozostałych dniach obrót akcjami był wielokrotnie zawieszany. Handel wstrzymywano również podczas czwartkowych sesji, gdy kursy papierów rosyjskich spółek szły ostro w górę.

W czwartek indeks RTS zyskał 11,25 proc. i osiągnął na zamknięciu 761,63 pkt. Z kolei wskaźnik MICEX podskoczył o 14,35 proc. - do poziomu 844,75 pkt.

Reklama

Według dziennika "Kommiersant" postępowanie Federalnej Służby ds. Rynków Finansowych odstrasza inwestorów od rosyjskiego rynku. Handel rosyjskimi walorami - zauważa gazeta - odbywa się teraz głównie na giełdzie w Londynie.

"Kommiersant" przytacza opinię anonimowego maklera, którego zdaniem obrót akcjami w Moskwie przypomina teraz "partię pokera w wykonaniu pacjentów szpitala psychiatrycznego".

INTERIA.PL/AFP
Dowiedz się więcej na temat: zawieszone | giełdy | zawieszony | micex | handel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »