Ryanair chce mieć port przesiadkowy nad Wisłą

Ryanair rozważa stworzenie na którymś z polskich lotnisk swojego centrum przesiadkowego w Europie Środkowo-Wschodniej - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Najsilniejszą pozycję ma Modlin.

W grę wchodzi jeszcze Kraków bądź Wrocław. Z Modlina Ryanair obsługuje 42 trasy, Krakowa 56, z Wrocławia 29 - czytamy w piątkowej "Rzeczpospolitej"

Jak podkreśla dziennik do tej pory tanie linie wykonywały połączenia z punktu A do punktu B, a stworzenie trasy łączonej nie było łatwe.

Teraz to się zmieni i nad ofertą takich połączeń pracuje m.in. Ryanair.

W Polsce mieliby się przesiadać pasażerowie ze wschodniej części naszego regionu (z Ukrainy, a także Mołdawii, Gruzji, czy nawet Azerbejdżanu, gdzie Irlandczycy właśnie prowadzą rozmowy), podróżujący dalej za chód Europy.

Reklama

Jak podaje gazeta, Polska staje się potęgą gospodarczą. Dzięki położeniu może stać się lotniczym pomostem pomiędzy wschodem a zachodem - uważa Alexandre de Juniac , dyrektor generalny Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników Lotniczych (IATA).

PAP
Dowiedz się więcej na temat: lotnictwo | transport lotniczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »