Rynek zaczął odczuwać skutki tegorocznej suszy
Stan upraw podstawowych zbóż jest znacznie gorszy niż w dwu poprzednich latach, wyraźnie odbiega od przeciętnego z pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych.
Stan upraw podstawowych zbóż jest znacznie gorszy niż w dwu poprzednich latach, wyraźnie odbiega od przeciętnego z pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych. Wprawdzie warunki agrometeorologiczne - po wyjątkowo długiej suszy - nieco się poprawiły, to jednak nie ma mowy na odrobienie strat. I chociaż wysokie podwyżki - zarówno surowców, jak i produktów rolnych - oczekiwane są za kilka tygodni, to jednak rynek już zaczął odczuwać skutki suszy.
Z ostatnich badań Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że na rynku produktów rolnych w czerwcu utrzymała się tendencja wzrostowa cen zbóż i żywca rzeźnego, zarówno w skupie, jak i na targowiskach. Mniej niż przed miesiącem płacono za mleko w skupie. Obniżyły się natomiast targowiskowe ceny ziemniaków oraz niektórych zwierząt gospodarskich.
Największe przyspieszenie wzrostu cen odnotowano na rynku zbóż. I tak w stosunku do poprzedniego miesiąca pszenica na targowiskach podrożała aż o 18,2 proc. (średnio do 63,37 zł/q), a żyto - o 14,2 proc. (do 45,99 zł/q). Ceny skupu tych zbóż były wyższe od notowanych przed rokiem odpowiednio o 36,5 proc. i 39,4 proc. Rosły ceny tych zbóż również w skupie - pszenicy 0 13,5 proc., zaś żyta o 6,5 proc. W porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku pszenica w skupie podrożała o 46,7 proc., a żyto - 46,1 proc.
W czerwcu w skupie nastąpił wzrost cen ziemniaków (o 11,4 proc.) z uwagi na dostawy wczesnych odmian tegorocznych. Nadal obniżały się natomiast ich ceny na targowiskach (o 1,4 proc.). Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, iż ziemniaki są aż o 84,6 proc. droższe niż przed rokiem (na targowiskach) i 64,3 proc. - w skupie..
W minionym miesiącu ceny bydła rzeźnego wzrosły w skupie o 1,2 proc., a na targowiskach - o 0,4 proc. Wyższe od notowanych przed miesiącem były również na obu rynkach ceny młodego bydła rzeźnego (odpowiednio o 1,4 i 0,7 proc.). Więcej płacono także za bydło rzeźne w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku - zarówno w skupie (o 11,6 proc.), jak i na targowiskach (o 7,9 proc.). Utrzymał się, notowany już od marca br., wzrost cen żywca wieprzowego, który wyniósł w skupie o 2,0 proc., (do 3,60 zł/kg), zaś na targowiskach - o 2,4 proc. ( do 3,45 zł/kg). W skali dwunastu miesięcy produkt ten znacznie podrożał na obu rynkach (odpowiednio o 29,2 i 25,0 proc.) Opłacalność tuczu trzody chlewnej wyrażona relacją ceny skupu żywca do ceny zestawu pasz nadal była niska - wyniosła 7,4 wobec 8,7 przed rokiem.
W sumie w całym pierwszym półroczu ceny podstawowych produktów rolnych - w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku - były wyższe zarówno s kupie, jak i na targowiskach, przy czym najbardziej podrożały ziemniaki i zboża. Na obu rynkach znacznie podrożał żywiec wieprzowy, a w skupie - mleko. Wprawdzie ceny pozostałych produktów zwierzęcych charakteryzowały się niższą dynamiką, ale także wyraźnie wzrosły.
Jest to - jak należy się spodziewać - zaledwie wierzchołek cenowej góry lodowej, na którą wpadniemy już niebawem. Polskie rolnictwo dopiero zaczęło odczuwać skutki suszy, choć trzeba też zwrócić uwagę na fakt, iż wzrost cen ma w pewnej mierze charakter spekulacyjny. Niezależnie jednak od rozpoczętych i zapowiadanych resortowych ingerencji oraz zwiększonego importu ziarna już od września ceny spożywczych produktów rolnych wyraźnie pójdą w górę.