Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy
Przepisy o ROP do poprawy? Chodzi o czynniki proinflacyjne
Prace nad przepisami wdrażającym rozszerzoną odpowiedzialność producentów za odpady opakowaniowe trwają w resorcie klimatu od wielu miesięcy.
Projekt ustawy przedstawiony w sierpniu przez ministerstwo przeszedł przez konsultacje publiczne, a jego nowa wersja z naniesionymi uwagami interesariuszy miała pojawić się w lutym tego roku. Takie zapowiedzi składał wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.
Plany dotyczące ROP-u pokrzyżowała wysoka inflacja. Jak powiedział w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber wobec projektu są zalecenia zespołu programowania prac rządu, które mają służyć temu, by ograniczyć potencjalny proinflacyjny wpływ tej regulacji, a także sprawić, by bardziej odpowiadała ona oczekiwaniom przedsiębiorców, a zarazem, by jej skutki były jak najmniej niekorzystne dla konsumentów.
Zalecenie przewodniczącego Łukasza Schreibera jest takie, żeby nie procedować żadnych projektów, które mają jakikolwiek wpływ na ceny - potwierdziła w resorcie klimatu Interia. Ministerstwo "nie daje jednak za wygraną". Prace nad ustawą nadal trwają, a projekt jest forsowany.
Przypomnijmy, że projekt ustawy dotyczącej ROP wzbudził szereg kontrowersji wśród interesariuszy.
Przedsiębiorcy, na których ma ciążyć obowiązek uiszczenia opłaty opakowaniowej, proponowali napisanie projektu ustawy od nowa, wskazując na liczne braki w regulacji.
Źle skonstruowany system mógłby doprowadzić do tego, że biznes przerzuci zbyt wysokie opłaty na konsumentów, którzy kupują produkty w opakowaniach. Za jak najszybszym wprowadzeniem przepisów optowała z kolei część organizacji pozarządowych w tym Stowarzyszenie Zero-Waste.
Dominika Pietrzyk
