Rząd podtrzymuje, że zejdzie z deficytem sektora poniżej 3 proc. PKB w 2012 - Kotecki

- Polski rząd podtrzymuje, że zejdzie z deficytem sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB w 2012 roku - poinformował w piątek wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Dodał, że prognozę Komisji Europejskiej, wskazującą na deficyt w przyszłym roku na poziomie 3,6 proc. PKB, uważa za konserwatywną.

"Podtrzymujemy nasze zobowiązania wobec KE zakładające zejście z poziomem deficytu poniżej 3 proc. PKB w przyszłym roku. Zgadzamy się też z oceną komisarza Olli Rehna, który zakłada szybką konsolidację fiskalną w Polsce oraz dopuszcza możliwość ograniczenia poziomu deficytu poniżej 3 proc. PKB już w przyszłym roku" - napisał w komunikacie Kotecki.

"Prognoza KE dotycząca deficytu sektora finansów publicznych na poziomie 3,6 proc. PKB w 2012 jest w naszej opinii prognozą konserwatywną" - dodał.

Z opublikowanych w piątek wiosennych prognoz KE wynika, że polski deficyt general government obniży się z 7,9 proc. PKB w 2010 roku do 5,8 proc. w 2011 r. oraz do 3,6 proc. w 2012 r. Jednocześnie komisarz UE ds. gospodarczo-walutowych Olli Rehn powiedział w piątek, że KE zakłada, że Polsce uda się sprowadzić deficyt sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB w 2012 roku.

Reklama

W Aktualizacji Programu Konwergencji 2011, który Polska przesłała pod koniec kwietnia do KE, rząd prognozuje, że deficyt sektora finansów publicznych według unijnej metodologii ESA'95 w 2011 roku wyniesie 5,6 proc. PKB, w 2012 r. 2,9 proc., w 2013 r. 2,5 proc., zaś w 2014 r. 2 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: proca | wiceminister finansów | Ludwik Kotecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »