Rząd W. Brytanii może przegrać głosowanie w sprawie daty brexitu

Rząd brytyjskiej premier Theresy May musi liczyć się z porażką w Izbie Gmin, jeśli zdecyduje się na głosowanie nad poprawką do ustawy o wyjściu kraju z Unii Europejskiej, zawierającą proponowaną datę brexitu - poinformowały w piątek brytyjskie media.

Według informacji dziennika "The Times", około 20 posłów Partii Konserwatywnej zapowiedziało, że zagłosuje z opozycją za odrzuceniem poprawki w obawie, że wskazanie daty brexitu ograniczy pole manewru brytyjskim negocjatorom.

Gazeta podkreśliła, że grupa konserwatywnych deputowanych odbyła w poniedziałek "burzliwe" spotkanie z odpowiedzialnym za dyscyplinę partyjną Julianem Smithem, informując go o swoich planach.

Zdaniem "Timesa", ich postawa może sprawić, że Downing Street zdecyduje się wycofać z własnej poprawki. Tę sugestię odrzucił jednak rzecznik May, który na porannym briefingu powiedział, że przegłosowanie zapisu "da pewność co do naszego stanowiska". Dodał, że zachęca "wszystkich posłów, by udzielili swojego poparcia" temu rozwiązaniu.

Reklama

W tekście opublikowanym w zeszłym tygodniu w "The Daily Telegraph" szefowa rządu przypomniała, że "Brytyjczycy wyrazili jasno" wolę wyjścia ich kraju z UE w zeszłorocznym referendum, a "parlament sam zagłosował za uruchomieniem artykułu 50 (traktatu UE, formalnie rozpoczynającego proces wyjścia ze Wspólnoty - PAP) oraz za drugim czytaniem ustawy (o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE)".

- Niech nikt nie ma wątpliwości co do naszej determinacji, ani nie kwestionuje naszego postanowienia - brexit to fakt. Na pierwszej stronie tej historycznej ustawy będzie zapisane czarno na białym: Wielka Brytania opuści Unię Europejską 29 marca 2019 roku o godz. 23 (o północy z 29 na 30 marca 2019 roku w Polsce - PAP) - podkreśliła May.

- - - - -

Brytyjski minister ds. wyjścia z Unii Europejskiej David Davis oświadczył w piątek w wywiadzie dla BBC, że wiele państw UE "chce pójść naprzód" w negocjacjach ws. brexitu; wskazał m.in. na Polskę, Holandię, Włochy i Hiszpanię.

W rozmowie z BBC po czwartkowym wystąpieniu w Berlinie Davis powiedział, że Wielka Brytania "oferowała kreatywne kompromisy, ale nie zawsze znajdowało to odzew" strony unijnej w dotychczasowych rozmowach.

Pytany o to, czy jego zdaniem Niemcy i Francja wstrzymują dalszy postęp, Davis odparł, że "jest jasne, że jako dwa największe kraje UE mają największy wpływ", a ostateczna decyzja "należy do wszystkich 27 państw".

Jednocześnie podkreślił, że wiele państw, w tym Polska, Holandia, Włochy i Hiszpania, "chce postępu". Według ministra, "widzą (one), że z przyszłego porozumienia handlowego wynikają dla nich duże korzyści".

Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca br. i opuści Wspólnotę 29 marca 2019 roku.

- - - - -

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker podkreślił w piątek w Goeteborgu, że aby negocjacje ws. brexitu mogły przejść do kolejnej fazy przed grudniowym szczytem UE, trzeba jeszcze wykonać dużo pracy.

- Zegar tyka. Mam nadzieję, że będziemy mogli dojść do porozumienia na temat warunków rozwodowych przed grudniową Radą Europejską. Ale przed nami wciąż jest praca do wykonania - powiedział szef KE przed rozpoczęciem szczytu społecznego w Goeteborgu.

By przejść do kolejnego etapu negocjacji, konieczne jest porozumienie Wielkiej Brytanii i UE w trzech kwestiach: praw obywatelskich, granicy irlandzkiej oraz brytyjskich rozliczeń finansowych z unijnym budżetem. Ta ostatnia sprawa jest najbardziej problematyczna. Żądania UE wobec Londynu wynoszą 60 mld euro, tymczasem Wielka Brytania zaoferowała według nieoficjalnych informacji ok. 20 mld euro w ramach rozliczenia rozwodowego.

Po ostatniej rundzie negocjacyjnej, która nie przyniosła postępu, unijny negocjator w sprawie brexitu Michel Barnier podkreślał, że czasu na porozumienie w tej sprawie jest bardzo mało. Zaznaczył, że strona unijna nie oczekuje od Wielkiej Brytanii ustępstw, lecz jedynie wypełnienia ustalonych wcześniej zobowiązań.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: głosowanie | brexit | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »