"S" za skróceniem pracy sklepów w niedziele, Wigilię i Wielki Piątek
NSZZ "Solidarność" popiera propozycję krakowskich radnych, by sklepy w mieście były otwarte w niedziele, Wigilię i Wielki Piątek do godziny 12. Od początku miesiąca trwają społeczne konsultacje dotyczące tej inicjatywy Rady Miasta.
- Jako Solidarność przywiązujemy do tej propozycji bardzo duże znaczenie, bo też byliśmy jednym z inicjatorów i od wielu lat walczymy, by takie ograniczenia wprowadzić - mówił w czwartek przewodniczący Zarządu Regionu Małopolskiego NSZZ "Solidarność" Wojciech Grzeszek.
- To może być przykład dla całej Polski, jak ten problem można rozwiązać - dodał.
Jego zdaniem, skrócenie czasu pracy sklepów w niedziele może być pierwszym krokiem do wprowadzenia przepisów o zamknięciu placówek handlowych w ten dzień tygodnia.
Zgodnie z propozycją krakowskich radnych handel detaliczny byłby ograniczony w Krakowie w Wigilię, Wielki Piątek i każdą niedzielę do godz. 12. Ograniczenie nie obowiązywałoby restauracji, aptek, stacji paliw oraz placówek handlowych usytuowanych w hotelach, motelach i hostelach.
Konsultacje społeczne w tej sprawie potrwają do 3 grudnia. Projekt uchwały zakładający ograniczenie handlu został wywieszony na tablicach ogłoszeń w siedzibach Urzędu Miasta Krakowa, Rad Dzielnic, przedsiębiorstw komunalnych. Znajduje się też w internecie m.in. na stronach miejskich.
Mieszkańcy i instytucje mogą zgłaszać swoje uwagi i propozycje: w formie pisemnej do Wydziału Rozwoju Miasta lub elektronicznej na adres: dialoguj@um.krakow.pl.
Wyniki konsultacji i nadesłane opinie zostaną przekazane radnym, którzy podejmą ostateczną decyzję w sprawie ewentualnego ograniczenia godzin pracy placówek handlowych.
Nie życzę sobie, aby z Krakowa wychodził sygnał (dla całej Polski) do zamknięcia sklepów niedziele. Pan Grzeszek nie ma upoważnienia mieszkańców grodu pod Wawelem aby zaczynać taką kampanię i posługiwać się w tej grze nazwą miasta. Nikt nie będzie dyktować obywatelom kiedy mają robić zakupy - na pewno nie związki zawodowe. Ograniczenia te uderzają w swobodę życia milionów obywateli, służąc wyłącznie pracownikom sklepów.
Krzysztof Mrówka z Krakowa, INTERIA.PL
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze