Sery z Podlasia hitem w Chinach. Obywatele Państwa Środka zjadają ich coraz więcej
Chińczycy coraz częściej sięgają po wyroby mleczarskie. Prawdziwym hitem w Państwie Środka stają się sery eksportowane przez polskich producentów. Chińczycy zjadają ich coraz więcej, a sery zaczynają dodawać nawet do tradycyjnych chińskich dań.
W ostatnim czasie wyraźnie rośnie popyt na produkty mleczarskie w Chinach. Głównym powodem jest coraz większa popularność zachodnich dań w chińskich restauracjach. Chińczycy coraz częściej zamawiają pizzę, spaghetti czy kanapki z żółtym serem.
Według danych opublikowanych przez EUSMecentre.org, aż 40 proc. importowanych produktów nabiałowych do Chin stanowią żółte sery. Szczególną popularnością cieszą się zwłaszcza gouda, cheddar, edam, mozzarella czy ementaler. Coraz częściej Chińczycy sięgają także po twarde sery (parmezan, emmental) oraz sery długodojrzewające.
W ostatnich latach wyraźnie rośnie roczne spożycie serca przez mieszkańców Chin - według najnowszych danych jest to 0,2 kg na głowę. Jeszcze w 2017 roku spożycie serca na jednego Chińczyka wynosiło 0,1 kg.
Chińczycy coraz odważniej dodają sery także do swoich lokalnych potraw. Coraz więcej z nich poszukuje różnorodności i unikalnych smaków. Wykorzystanie sera w tradycyjnych chiński daniach daje szansę na nowe kulinarne doznania.
Wraz ze wzrostem popularności serów w Chinach, otworzyła się droga przed polskimi przedsiębiorstwami.
Swoją ekspansję na chiński rynek przed kilkoma laty rozpoczęła Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek z Radzynia Podlaskiego. Wszystko zaczęło się od udziału w prestiżowych targach SIAL w Szanghaju. To wydarzenie skupia największych producentów żywności w Azji i jest doskonałą areną do promowania lokalnych produktów z różnych zakątków świata.
Udział w targach poskutkował tym, że już w 2019 roku na chiński rynek popłynęły sery z Podlasia. - Chińczycy są wymagającymi konsumentami, przykładają dużą wagę do jakości, wartości odżywczych, rzetelności składników czy bezpieczeństwa żywności - mówił wtedy Paweł Gaca, Prezes Zarządu Spomlek.
Polskie sery oczarowały podniebienia mieszkańców Chin. - Smakiem zachwyciły konsumentów sery długodojrzewające, takie jak Bursztyn, Rubin i Szafir - wyjaśnił Gaca.
Wyroby z Polski docierają do najodleglejszych regionów. Dostępne są m.in. na północy (Harbin), na południu (Kanton), a przede wszystkim w Pekinie oraz Szanghaju.
Sery w Chinach to wciąż towar drogi i luksusowy. Najwięcej ich pochodzi z USA, Australii czy Włoch i Holandii.