Silny inwestor z zagranicy

Wśród właścicieli polskich spółek ubezpieczeniowych dominują inwestorzy z zagranicy. Stały wzrost ich udziału w rynku nie oznacza jednak pojawiania się nowych graczy. Co gorsza, niektórzy mylą o wycofaniu się z działalności ubezpieczeniowej w Polsce.

Wśród właścicieli polskich spółek ubezpieczeniowych dominują inwestorzy z zagranicy. Stały wzrost ich udziału w rynku nie oznacza jednak pojawiania się nowych graczy. Co gorsza, niektórzy mylą o wycofaniu się z działalności ubezpieczeniowej w Polsce.

Z danych Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych wynika, że na koniec marca br. (dane za I półrocze będą dostępne dopiero we wrześniu) inwestycje zagraniczne na polskim rynku ubezpieczeń przekroczyły 2,7 mld zł. Z tego prawie 1,4 mld zł zagraniczne firmy ulokowały w zakładach ubezpieczeń na życie (stanowi to 69,75 proc. ich kapitałów), a ok. 1,3 mld w towarzystwach ubezpieczeń majątkowych (66,60 proc. kapitałów).

Niemcy dominują

W strukturze inwestycji zagranicznych od co najmniej pięciu lat niezmiennie dominuje kapitał niemiecki. W polskich towarzystwach ubezpieczeń majątkowych niemiecki kapitał przekracza 60 proc., zaś w spółkach ubezpieczeń na życie - wynosi 21,4 proc. W sumie Niemcy ulokowali w polskich towarzystwach asekuracyjnych ponad 1,09 mld zł.

Reklama

W sektorze ubezpieczeń na życie na drugiej pozycji ulokowali się Finowie, których inwestycje przekraczają 240 mln zł (17,47 proc. kapitałów podstawowych firm tego sektora). Inwestorom ze Skandynawii tylko minimalnie ustępują Amerykanie, którzy w polskich towarzystwach ubezpieczeń na życie ulokowali 239 mln zł (17,37 proc. kapitałów). Natomiast w dziale ubezpieczeń majątkowych drugą pozycję zajmują Austriacy. Ich udział w kapitałach podstawowych spółek majątkowych wzrósł w kwartale br. do 9,11 proc. i wyniósł 121 mln zł.

Mniejsi, bo młodsi?

Powyżej 100 mln zł zainwestowali również Szwajcarzy, Duńczycy, Brytyjczycy oraz Holendrzy. Poza nimi na polskim rynku ubezpieczeń obecni są również Belgowie, Szwedzi, Francuzi oraz Włosi. Jednak ci inwestorzy nie należą do znaczących graczy na polskim rynku asekuracyjnym. Zwłaszcza udział francuskich inwestorów można uznać za symboliczny. W sektorze ubezpieczeń majątkowych nie przekracza on nawet 0,5 proc. Nieco lepiej prezentują się Francuzi w dziale ubezpieczeń na życie, gdzie zainwestowali nieco ponad 30 mln zł, co stanowi 2,2 proc. kapitałów podstawowych. Trzeba przy tym pamiętać, że Francuzi są stosunkowo młodymi inwestorami na polskim rynku asekuracyjnym. W sektorze ubezpieczeń na życie działalność prowadzą od 1998 r., a polisy majątkowe sprzedają dopiero od ubiegłego roku.

Czas odwrotu

Straty, jakie ponieśli światowi ubezpieczyciele po ubiegłorocznym ataku terrorystycznym na Stany Zjednoczone, sprawiają, ze akcjonariusze są coraz mniej skłonni do dokładania do firm w pierwszych latach ich działalności. Coraz częściej więc kalkulują swoje koszty i podejmują decyzję o wycofaniu się z działalności asekuracyjnej w Polsce. Tak postanowili m.in. przedsiębiorcy ze Szwecji. Na sprzedaż wystawione są np. TUiR Partner oraz Garda Life, należące do szwedzkiego SEB. Z działalności w Polsce rezygnuje również szwajcarski Zurich. Jego dwie spółki ubezpieczeniowe przejmie austriackie Generali, które dzięki temu znacznie umocni swoją pozycję na naszym rynku. Na sprzedaż wystawione jest także inne szwajcarskie towarzystwo ubezpieczeń majątkowych - Winterthur. Sprzedaż polis wstrzymał również niemiecki Wuestenrot, oferujący polisy na życie.

Wycofywanie się jednych inwestorów z polskiego rynku może oznaczać szansę dla innych. Problem polega jednak na tym, czy znajdą się odważni na podjęcie działalności w sektorze, który przezywa recesję.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: inwestorzy | francuzi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »