Skuteczny marketing mobilny? Nowe formy przekazu reklamowego
Jeszcze kilkanaście lat temu marketing mobilny kojarzony był głównie z ruchomą reklamą zamieszczaną na przyczepach lub w postaci jeżdżących billboardów montowanych na specjalnie przeznaczonych do tego konstrukcjach. Dzisiaj jesteśmy świadkami zmian zachodzących w pojmowaniu mobile marketingu, w którym zasadniczą rolę pełnią urządzenia oparte o najnowsze technologie, szczególnie smarftony i tablety, których liczba z roku na rok rośnie.
Jak wynika z raportu "Marketing mobilny" opublikowanego w ubiegłym roku przez portal Interaktywnie.com, rozwój marketingu mobilnego objął również rynek polski. W 2007 r. użytkownicy smartfonów stanowili tylko 1 proc. wszystkich Polaków, w 2010 r. było ich już 11 proc., a w 2011 ich liczba wzrosła prawie trzykrotnie - do 27 proc. Jeszcze gwałtowniej rośnie sprzedaż tabletów - od 10 tys. w 2010 r. do 270 tys. w 2012 r. Coraz częściej dostrzegają to reklamodawcy, śledząc stale rosnący potencjał marketingu mobilnego.
- Rozwój marketingu mobilnego jest przełomowym krokiem w nowoczesnej promocji produktów i usług. Wystarczy zdać sobie sprawę z tego, jaki potencjał ma w sobie telefon komórkowy. Przede wszystkim daje możliwość precyzyjnego i błyskawicznego dotarcia do ściśle spersonalizowanej grupy docelowej - podkreśla Wojciech Kaczmarek, dyrektor zarządzający platformy m-commerce SMSAPI. Wystarczy spojrzeć na jedno z najbardziej podstawowych narzędzi marketingu mobilnego - SMS. Okazuje się, że aż 81 proc. posiadaczy telefonów komórkowych wysyła i odbiera wiadomości tekstowe, natomiast ok. 93 proc. odczytuje każdego SMS-a. Nic więc dziwnego, że reklamodawcy coraz chętniej korzystają z tej formy marketingu mobilnego.
Poza SMS-ami istnieje mnóstwo innych, mniej lub bardziej zaawansowanych narzędzi, które idealnie spisują się w przypadku marketingu mobilnego. Są to między innymi wiadomości MMS, wiadomości głosowe VMS, nośniki reklamowe z funkcją bluetooth, strony mobilne, videostreaming czy kody QR. Szczególnie atrakcyjne dla wielu reklamodawców mogą okazać się rozwiązania dedykowane w postaci specjalnych aplikacji, które tworzone są na potrzeby indywidualnych potrzeb związanych z kreatywnymi sposobami promocji. - dodaje Wojciech Kaczmarek. Narzędzia wykorzystywane w marketingu mobilnym, jeszcze kilka lat temu nikomu nieznane, dzisiaj cieszą się coraz większą popularnością. Jak wynika z niedawno opublikowanego raportu "Marketing mobilny w Polsce 2012/2013", 35 proc. polskich właścicieli smartfonów wykorzystuje aplikacje mobilne, a kolejne 32 proc. wyraża chęć korzystania z nich w najbliższej przyszłości. Optymistyczne są również dane dotyczące liczby osób, które korzystają ze swoich urządzeń, aby łączyć się z siecią - stanowią oni 41 proc. wszystkich właścicieli smarfonów, natomiast kolejne 32 proc. deklaruje taki zamiar w niedalekiej przyszłości.
Jak rysuje się przyszłość marketingu mobilnego w Polsce w kilku następnych latach? Eksperci są zgodni - czeka nas dalszy rozwój rynku reklamy mobilnej. - Wiąże się to m.in. ze stale rosnącą liczbą użytkowników urządzeń mobilnych, którzy coraz częściej łączą się za ich pośrednictwem z siecią. To daje reklamodawcom wiele możliwości na dotarcie do wybranej przez siebie grupy docelowej. W najbliższej przyszłości najbardziej efektywny będzie mobile content marketing. Telefon to nasza najbardziej osobista rzecz, nie chcemy jej zaśmiecać treściami bezużytecznymi. Smartfony same w sobie mają duży pierwiastek użyteczności i praktyczności, więc tworzone na nie rozwiązania powinny odpowiadać takim ideom. Charakter rozwiązań marketingowych jest nierozerwalnie związany z możliwościami urządzeń mobilnych, dlatego wiele zależy również od ich producentów - dodaje Monika Mikowska, autorka raportu "Marketing mobilny w Polsce 2012/2013".
Według raportu, w tym roku firmy zaczną zwracać większą uwagę na to, aby ich strony internetowe były widoczne dla wszystkich tak samo - bez względu na to, czy użytkownik przegląda je za pomocą smartfona, tabletu czy laptopa. Coraz bardziej istotna w marketingu mobilnym stanie się również geolokalizacja, dzięki której reklamodawcy będą docierać do użytkownika w ściśle określonym miejscu i czasie. Ogromną popularność w mobile marketingu zdobywa również product placement. Narzędzie to znane jest już do dawna, jednak przez długi czas dotyczyło głównie takich mediów jak telewizja, radio czy prasa. Teraz wykorzystuje się go również w aplikacjach i grach mobilnych, a także w kampaniach SMS czy MMS. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę użytkowników smartfonów i tabletów, product placement wydaje się być ogromną szansą dla reklamodawców chcących trafić do konkretnej grupy docelowej.
Przyszłość marketingu internetowego zapowiada się bardzo obiecująco. Z raportu "Internet Trends" ogłoszonego w 2011 r. przez analityków banku Morgan Stanley wynika, że już w 2014 r. liczba osób na świecie przeglądająca sieć za pomocą urządzeń mobilnych przerośnie grupę tych, którzy robią to samo, tyle że z wykorzystaniem łącz stacjonarnych. Możemy się zatem spodziewać, że wraz ze wzrostem ich liczby, wzrośnie również liczba reklamodawców zainteresowana dotarcia do nich drogą mobilną.