Śląskie gminy chcą dostać podatek po zlikwidowanej Kompanii Węglowej

Śląskie gminy spierają się o podatek po nieistniejącej już Kompanii Węglowej. Chodzi o prawie 45 milionów złotych. Osiem gmin górniczych wysłało Katowicom tak zwane "przedsądowe wezwanie do zapłaty".

Samorządowcy domagają się, żeby 45 milionów złotych podzielić między wszystkie gminy, na terenie których znajdowały się zakłady byłej już Kompanii Węglowej.

Na razie jest tak, że całą sumę podatku od sprzedaży Kompanii Węglowej, która trafiła w ręce Polskiej Grupy Górniczej, urząd skarbowy przekazał Katowicom.

Przedstawiciele śląskich gmin rozczarowani taką decyzją tłumaczą, że w Katowicach mieściła się tylko centrala dawnej spółki, a kopalnie były w innych miastach. Dlatego gminy proponują, żeby podatek podzielić proporcjonalnie, na podstawie średniego zatrudnienia w dawnych zakładach Kompanii Węglowej.

Reklama

Wtedy budżety ośmiu gmin zasiliłyby kwoty od prawie 2 milionów złotych, które trafiłyby do Łazisk Górnych, do blisko 10 milionów złotych dla Rudy Śląskiej. Taki rozdział środków oznaczałby jednak, że Katowice dostałyby tylko niespełna milion złotych.

Marcin Buczek

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: gminy | Kompania Węglowa SA | podatek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »