Spór o nadmierne premie bankierów

-Sąd federalny w Nowym Jorku unieważnił w poniedziałek ugodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) z Bank of America, na mocy której miał on otrzymać grzywnę 33 mln dolarów za wypłacenie miliardowych premii menedżerom przejętego zbankrutowanego banku inwestycyjnego Merril Lynch.

-Sąd federalny w Nowym Jorku unieważnił w poniedziałek ugodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) z Bank of America, na mocy której miał on otrzymać grzywnę 33 mln dolarów za wypłacenie miliardowych premii menedżerom przejętego zbankrutowanego banku inwestycyjnego Merril Lynch.

Ugoda, w ramach której SEC w zamian za grzywnę wycofałaby zarzuty wobec Bank of America, nie jest z punktu widzenia interesu publicznego "ani uczciwa, ani stosowna" - orzekł sędzia federalny Jed Rakoff. Jego decyzja otwiera drogę do wytoczenia Bank of America procesu nie później niż 1 lutego przyszłego roku.

Jak ustaliła SEC, Merril Lynch wypłacił swoim menedżerom premie w łącznej kwocie 5,8 mld dolarów. Bank of America oświadczył swym akcjonariuszom, że wymagało to jego zgody - choć w rzeczywistości z góry obiecał zapewnienie tych premii.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Lynch | bank | SEC | Bank of America | premie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »