Stoczni Gdynia grozi upadłość

Gdańska firma Pretor złożyła wniosek o upadłość Stoczni Gdynia.

Gdańska firma Pretor złożyła wniosek o upadłość Stoczni Gdynia.

Wniosek złożyła gdańska firma komputerowa Pretor. Ta jednak nie obawia się bankructwa, bo nawet jej znaczący kooperanci przyznają, że na tym nikt nie zyska. Przetrwanie gdyńskiej grupy zależy od przywrócenia finansowania przez banki i udzielenia faktycznych, a nie papierowych, gwarancji rządowych.

Stocznia Gdynia od mniej więcej pół roku broni się przed powtórką scenariusza ze Szczecina, czyli ogłoszeniem upadłości. Tymczasem groźba bankructwa staje się coraz bardziej realna.

Wniosek z Gdańska

Do gdyńskiego sądu rejonowego wpłynął wiosek o jej upadłość.

Reklama

- Wpłynął do nas wniosek o upadłość Stoczni Gdynia. Powinien on wpłynąć do sądu w Gdańsku i zamierzamy go tam przesłać. Wniosek złożyła 4 października firma Pretor z Gdańska - powiedziano nam w Wydziale Gospodarczym Sądu Rejonowego w Gdyni.Wiele wskazuje na to, że chodzi o lokalną firmę komputerową, osiągającą roczne obroty w przedziale od 0,5 do 1,0 mln zł. Wśród podmiotów, z którymi współpracuje, na swoich stronach internetowych wymienia m. in. Stocznię Gdynia i znajdującą się w jej grupie Stocznię Gdańską.- Pretor i Stocznia Gdynia współpracowały wcześniej. Obecnie natomiast współdziałają w znikomym stopniu, głównie przy modernizacji sprzętu - mówi Edward Herman, pośrednik handlowy między firmami.Jacek Stankiewicz, prezes Pretora, do czasu zamknięcia ogólnopolskiego wydania "PB" nie chciał z nami rozmawiać.

Mogą być kolejne

Stocznia Gdynia nie obawia się jednak rychłego bankructwa.- Sprawa wniosku o upadłość nie jest mi znana. Nie mam także pewności, czy ta spółka jest naszym dostawcą. Mogę jedynie przypuszczać, że wniosek o upadłość to forma nacisku na nas w obecnej trudnej sytuacji. Mieliśmy jednak spotkanie z głównymi kooperantami, którzy zadeklarowali, że nie zamierzają składać wniosków o bankructwo. To bowiem byłoby niekorzystne również i dla nich - mówi Janusz Szlanta, prezes Stoczni Gdynia.- Nie wierzę w bankructwo Gdyni - ucina Arkadiusz Krężel, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.

Edward Szamp, dyrektor odlewni Alstom, jednego z największych dostawców dla gdyńskiej grupy, również uważa, że obecny wniosek nie spowoduje bankructwa firmy.- Mogą jednak pojawić się kolejne wnioski, choć upadłość stoczni to także problem dla kooperantów. Przemysł stoczniowy w Polsce można jeszcze uratować. Konieczne jest jednak rychłe wznowienie finansowania przez banki i przyznanie przez rząd faktycznych gwarancji budżetowych. Obecnie słyszymy wiele deklaracji pomocy, które raczej można traktować jako kampanię wyborczą, bo - jak dotąd - faktycznego wsparcia ze strony rządu nie widać - mówi Edward Szamp.Papierowe gwarancjeStocznia Gdynia mniej więcej dwa tygodnie temu otrzymała od rządu obietnicę 53 mln USD gwarancji (ponad 230 mln zł). Rada Ministrów postawiła jednak wiele warunków - w skrócie sprowadzających się do zwiększenia przez państwo władzy w spółce, których spełnienie wymaga tygodni. W konsekwencji gwarancje są, ale na papierze. T

ymczasem dostawcy już szukają innych rynków zbytu i ograniczają do minimum współpracę z polskim przemysłem stoczniowym. Bez dostaw natomiast stocznia nie ma szans na przetrwanie. Banki deklarują chęć współpracy. Edyta Siwińska z biura prasowego PKO BP informuje, że bank przygotowuje projekt finansowania działalności stoczni. Oczywiście jednak pod warunkiem otrzymania gwarancji rządu.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: firma | bank | upadłości | Stocznia | upadłość | Gdańsk | Gdynia | bankructwa | stocznia gdynia | stoczni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »