Stopy procentowe na Węgrzech ostro w górę

Centralny Bank Węgier (NBH) niespodziewanie zdecydował się w środę na mocną podwyżkę stóp procentowych, o 3 pkt procentowe - podał bank w komunikacie. Ta bezprecedensowa decyzja zaskoczyła wszystkich, forint po wzmocnieniu wrócił do notowań sprzed decyzji.

Główna stopa procentowa, dwutygodniowych depozytów, została podwyższona aż do 11,5 proc. z 8,50 proc. - podał bank. Przypomnijmy iż zaledwie w poniedziałek bank na swoim planowym posiedzeniu pozostawił stopy procentowe bez zmian.

Poważna sytuacja na Węgrzech Przypomnijmy ze Centralny Bank Węgier (NBH) zdecydował się w poniedziałek na pozostawienie stóp procentowych bez zmian. Zdaniem analityków to co dzieje się na Węgrzech to masowy odpływ kapitału zagranicznego który panicznie opuszcza Węgry, obawiając się powtórzenia scenariusza islandzkiego, w którym globalny kryzys finansowy zagroził wypłacalności nie tylko czołowych banków, ale także państwa jako takiego. Analitycy walutowi wskazują że obecny klimat nie sprzyja walutom naszego regionu w tym złotemu czy koronie, które sukcesywnie tracą na wartości. Niektórzy analitycy zadają sobie pytanie kto będzie następny. Za mocy spadek walut i akcji na naszych rynkach regionu ( tzw. emerging markets) stoją po części spekulujące fundusze hedgingowe. Rząd Węgier spodziewa się w tym roku wzrostu PKB o 1,8 proc. wobec szacowanych wcześniej 2,4 proc. -Obniżono szacunki inflacji na ten rok do 6,4 proc. z 6,5 proc.

Reklama

W 2007 r. PKB Węgier wzrósł o 1,1 proc., co jest najgorszym wynikiem od 1993 r.

Węgrzy mają wśród krajów UE najwyższe stopy procentowe po Rumunii.

Nie ma wątpliwości, że Węgry są finansowo stabilne, a pojawiająca się histeria i panika nie ma zupełnie podstaw - stwierdził w środę minister gospodarki Węgier Gordon Bajnai."Węgry nie są podobne do Islandii" - podkreślił Bajnai."Jedno co nas łączy to to, że obydwa kraje mają dostatek źródeł termalnych" - dodał. Bajnai powiedział, że Węgry były jednym z pierwszych krajów, które odpowiedziały działaniami na kryzys finansowy. Dodał, że węgierski system bankowy utrzymał stabilność, a dług publiczny spada.

"W ostatnim okresie Węgry wprowadziły jeden z najambitniejszych w Europie programów cięcia kosztów" - stwierdził Bajnai.

Dodał, że pod koniec 2008 r. Węgry mogą spełnić kryterium z Maastricht dotyczące redukcji deficytu budżetowego poniżej 3 proc. PKB. W 2009 r. inflacja powinna spaść poniżej 4 proc. - ocenił Bajnai.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | bank | Węgry | Węgrzech | Węgier | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »