Stopy procentowe zostaną obniżone? Ekonomiści nie mają wątpliwości
Ekonomiści nie spodziewają się obniżki stóp procentowych w lutym. Zdaniem Piotr Bartkiewicza z Banku Pekao do pierwszej zmiany dojdzie dopiero po wakacjach. Eksperci wskazują, że cykl łagodzenia polityki pieniężnej rozpocznie się później niż zapowiadano jeszcze kilka miesięcy temu ze względu na retorykę prezesa NBP.
We wtorek rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.
- RPP na lutowym posiedzeniu nie obniży stóp procentowych. Rada dała dostatecznie mocno do zrozumienia, że nie rozważa takiego ruchu. W RPP nie ma też większości potrzebnej do obniżek, nawet ci członkowie, którzy jeszcze w październiku ubiegłego roku mówili o obniżce stóp w marcu, obecnie są bardziej sceptyczni - powiedział PAP ekonomista Banku Pekao Piotr Bartkiewicz.
Jego zdaniem jednak RPP w tym roku zacznie obniżać stopy procentowe. Powinno to nastąpić w II połowie roku.
- Obniżek można spodziewać się w II połowie roku, biorąc pod uwagę warunki, jakie wcześniej RPP postawiła dla obniżek, a także otoczenie gospodarcze, ryzyka dla wzrostu gospodarczego oraz mocnego obecnie złotego. Moim zdaniem obniżki zaczną się po wakacjach - powiedział ekonomista.
Obecnie główna stop procentowa NBP, stopa referencyjna, wynosi 5,75 proc. Utrzymuje się na tym poziomie od października 2023 r., kiedy RPP dokonała ostatniej obniżki.
- Sądzimy, że RPP w tym roku łącznie obniży stopy procentowe o 100 pkt. bazowych i stopa referencyjna będzie wynosić 4,75 proc. - powiedział Piotr Bartkiewicz.
Podobne prognozy dotyczące najbliższego posiedzenia RPP mają również inni ekonomiści.
"RPP pozostawi stopy NBP na poziomie 5,75 proc., a dla inwestorów istotne będzie, czy także w obliczu ostatniego umocnienia złotego, Prezes NBP utrzyma jastrzębią retorykę i będzie nadal studził oczekiwania na obniżki stóp w 2025." - czytamy w Dzienniku Ekonomicznym PKO BP.
Z kolei eksperci Citi Handlowego spodziewają się nieco mniejszej skali obniżek w 2025 roku niż Bartkiewicz, choć również nie prognozują zmian w lutym.
"Retoryka prezesa NBP na konferencji w styczniu została utrzymana w jastrzębim tonie, co wyraźnie sugeruje opóźnienie rozpoczęcia cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Spodziewamy się, że przesłanie lutowej konferencji prasowej nie będzie się wyraźnie różnić. Biorąc pod uwagę prognozy inflacji oraz kalendarz polityczny (wybory prezydenckie w maju), oczekujemy, że do pierwszego cięcia dojdzie w lipcu, natomiast w całym 2025 roku spodziewamy się obniżenia stóp procentowych o łącznie 75 pb." - wskazują.
