W czwartek Reuters poinformował, że chińskie państwowe koncerny naftowe wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy transportowanej drogą morską w reakcji na nowe sankcje nałożone przez USA na rosyjskie koncerny Rosnieft i Łukoil. To cios dla Moskwy, której przychody ze sprzedaży surowca mogą znacząco spaść.
W czwartek Władimir Putin zapowiedział gotowość do kontynuowania dialogu z USA (po odwołaniu szczytu w Budapeszcie). Putin stwierdził, że sankcje USA są "poważne", ale zastrzegł, że nie wpłyną znacząco na rosyjską gospodarkę - donosi AFP.
"Te sankcje są dla nas oczywiście poważne, to jasne. I będą miały pewne konsekwencje" - zgodził się Putin w czwartek w rozmowie z dziennikarzami, ale zastrzegł, że rosyjska gospodarka przetrwa "nieprzyjazne działania".
Rosyjski prezydent dodał, że sankcje są "działaniem nieprzyjaznym", które "nie wzmacnia relacji rosyjsko-amerykańskich, które dopiero zaczynają się odbudowywać".
"Dialog jest zawsze lepszy niż konfrontacja czy jakiekolwiek spory, a zwłaszcza wojna. Zawsze popieraliśmy kontynuację dialogu" - powiedział Putin dziennikarzom. "Ale gdyby Rosja została zaatakowana amerykańskimi rakietami Tomahawk, o co zabiega Ukraina, odpowiedź byłaby "bardzo silna, jeśli nie przytłaczająca" - dodał Putin cytowany przez AFP.
Chiny ograniczają import rosyjskiej ropy
Wiele źródeł handlowych poinformowało w czwartek agencję Reutera, że państwowi giganci naftowi w Chinach, tacy jak PetroChina, Sinopec, CNOOC i Zhenhua Oil, wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy "przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej" z obawy przed sankcjami.
Chiny importują drogą morską około 1,4 mln baryłek rosyjskiej ropy dziennie. Zapowiedź ograniczenia chińskich zakupów rosyjskiej ropy zbiegła się w czasie z deklaracją rafinerii w Indiach (największy obecnie na świecie odbiorca rosyjskiej ropy transportowanej z morza). Indie również zamierzają gwałtownie ograniczyć import z Rosji, by dostosować się do amerykańskich obostrzeń.
Indyjskie rafinerie zmierzają ku radykalnemu ograniczeniu importu rosyjskiej ropy - podała w czwartek agencja Reutera powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Rosja jest największym dostawcą ropy do Indii. Źródła, z którymi rozmawiał Reuters przekazały, że jedna z największych prywatnych rafinerii Reliance Industries Ltd, planuje całkowicie wstrzymać lub bardzo zmniejszyć zakupy rosyjskiej ropy. Informację tę potwierdził indyjski dziennik "The Hindu", dodając, że taki krok jest zgodny z wytycznymi rządu w Delhi.
Ropa drożeje po ogłoszeniu sankcji na rosyjskie koncerny
Ropa w czwartek mocno drożeje na światowych rynkach. Donald Trump potwierdził, że nałożył sankcje na dwa największe rosyjskie koncerny naftowe - Rosnieft PJSC i Łukoil PJSC - w reakcji na brak zaangażowania Moskwy osiągnięcie pokoju w Ukrainie.
"To potężne sankcje. Są bardzo duże, skierowane przeciwko dwóm dużym koncernom naftowym. I mamy nadzieję, że nie potrwają długo. Mamy nadzieję, że wojna zostanie rozstrzygnięta" - powiedział amerykański prezydent.
Donald Trump ocenił, że dzięki sankcjom Władimir Putin może być "skłonny, by negocjować trochę bardziej".














