Strach w pornograficznym zagłębiu
Kalifornia jest amerykańskim i światowym zagłębiem filmowego przemysłu pornograficznego. Dlatego też wszystkie służby medyczne tego stanu postawiono na nogi gdy okazało się, iż aktorka występująca w ostatnio ukończonym filmie jest nosicielem wirusa HIV. Na branżę wycenianą przez analityków na miliardy USD padł blady strach...
Fundacja zwana AIM (Adult Industry Medical Healthcare) zajmuje się badaniem artystów kręcących filmy dla dosrosłych. Co miesiąc testuje w San Fernando Valley (tam koncentrują się wytwórnie, połowa Los Angeles leży w w San Fernando Valley, w tym North Hollywood) setki osób wydając certyfikaty będące przepustką do kręcenia obrazów typu XXX. Od 2004 r. w powiecie Los Angeles wykryto 22 przypadki HIV wśród osób z przemysłu pornograficznego.
Krótko normą było po 2004 r. używanie prezerwatyw przez aktorów, lecz zostały one później odrzucone zarówno przez aktorów jak i widzów.
Osoby spółkujące w filmie z zarażoną kobietą zostały zbadane i nie wykazują oznak infekcji. Przynajmniej na razie...
Krzysztof Mrówka, INTERIA.PL