Strajki podbijają ceny miedzi
Ceny miedzi na giełdzie w Szanghaju rosną w czwartek rano polskiego czasu po niepowodzeniu negocjacji w sprawie zakończenia strajku w największej na świecie kopalni miedzi Escondida w Chile. Jest to pierwszy wzrost cen miedzi od czterech dni.
W czwartek ceny miedzi w dostawach trzymiesięcznych na LME w Szanghaju wzrosły o 1,3 proc., do 8.570 USD za tonę. Strajk w chilijskiej kopalni miedzi trwa od poniedziałku, 7 sierpnia. W czwartek mają być wznowione rozmowy o żądaniach pracowników kopalni. Związki zawodowe nieco zmniejszyły swoje postulaty, ale pierwsza tura rozmów zakończyła się niepowodzeniem. Kopalnia Escondida dostarcza 8,5 proc. światowej produkcji miedzi.
Cena ropy spadła w czwartek rano polskiego czasu w Nowym Jorku do najniższego poziomu od prawie dwóch miesięcy po tym, jak dane makro pokazują, że gospodarka USA zwalnia, a dodatkowo spada popyt na benzynę. Baryłka ropy w dostawach na wrzesień w handlu elektronicznym na NYMEX w Nowym Jorku potaniała w czwartek rano czasu polskiego o 59 centów do 71,30 USD. To najniższy poziom od 26 czerwca.
Ceny konsumpcyjne CPI w USA w lipcu wzrosły o 0,4 proc. w ujęciu miesięcznym, po wzroście w poprzednim miesiącu o 0,2 proc. Jest to najwolniejsze tempo wzrostu cen konsumpcyjnych od prawie dwóch lat. Wzrost inflacji był zgodny z oczekiwaniami analityków. Spodziewali się oni, że wskaźnik CPI wzrośnie w lipcu miesiąc do miesiąca o 0,4 proc. Według danych amerykańskiego departamentu energii, od czterech miesięcy nie było tak silnego spadku popytu na benzynę w USA. Analitycy wiążą ten spadek z kończącym się sezonem wakacyjnym. "Nadchodzi spowolnienie gospodarcze" - uważa Bob Frye z Access Futures & Options Trading.