Szczepionki: A jeśli zabraknie tego składnika?
W słynnym skeczu Kabaretu Dudek było tak: „Rosną stuletnie drzewa, się ścina, się rżnie, jest deska, jest sęk.” A dziś, gdyby chcieć wprowadzić wątek pandemii do rozmowy telefonicznej, którą przedstawił Edward Dziewoński, powiedzielibyśmy: [...] się ścina, się rżnie i jest szczepionka! A gdzie jest ten las? Niedaleko. W Chile.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
W wiejskim chilijskim regionie winiarskim, za drewnianą bramą owiniętą łańcuchami, eksperci ds. leśnictwa hodują plantację sadzonek drzewa quillay (z rodziny mydłodrzewowatych), które pełni bardzo ważna rolę w procesie powstawania szczepionek.
Mydłodrzew właściwy (znany jako Quillaja saponaria), jest rzadką wiecznie zieloną rośliną pochodzącą z Chile, która od dawna jest używana przez rdzennych mieszkańców Mapuche do produkcji mydła i leków. W ostatnich latach wykorzystano je również do stworzenia bardzo skutecznej szczepionki przeciwko półpaścowi i pierwszej na świecie szczepionki przeciwko malarii, a także środków pieniących do produktów w przemyśle spożywczym i wydobywczym.
Obecnie dwie cząsteczki saponin (czyli związki chemiczne pochodzenia roślinnego), wykonane z kory przyciętych ze starszych drzew gałęzi są wykorzystywane w szczepionce przeciw COVID-19 opracowanej przez producenta leków Novavax.
W ciągu najbliższych dwóch lat firma farmaceutyczna z siedzibą w stanie Maryland planuje wyprodukować miliardy dawek tej szczepionki, głównie dla krajów o niskim i średnim dochodzie, co uczyniłoby ją jednym z największych dostawców szczepionek przeciw COVID-19 na świecie.
Wobec braku wiarygodnych danych na temat liczby zdrowych drzew quillay w Chile, eksperci są podzieleni co do tego, jak szybko podaż starszych drzew zostanie wyczerpana przez rosnący popyt. Jednak prawie wszyscy zgadzają się, że branże stosujące ekstrakty z quilly będą musiały w pewnym momencie przestawić się na drzewa uprawiane na plantacjach lub alternatywę hodowaną w laboratoriach. Eksport produktów zawierających ten chilijski składnik wzrósł ponad trzykrotnie do ponad 3 600 ton rocznie w dekadzie poprzedzającej pandemię.
Ricardo San Martin, który opracował proces przycinania i ekstrakcji i który de facto stworzył nowoczesny przemysł quillay, powiedział, że producenci muszą jak najszybciej rozpocząć prace nad wytwarzaniem produktów uwzględniających składniki z młodszych drzew quillay uprawianych na plantacjach. Jego zdaniem już cztery lata temu zbliżaliśmy się do limitu zrównoważonego rozwoju.
"Nadal monitorujemy sytuację w Chile, w ścisłej współpracy z naszym dostawcą, ale w tej chwili jesteśmy pewni naszych dostaw" - można przeczytać w oświadczeniu firmy Novavax.
Desert King International, zajmująca się ekstraktami z roślin pustynnych, prowadząca plantację w Casablance, jest jak dotąd jedynym dostawcą ekstraktów quillay dla Novavax i największym eksporterem quillay w Chile. Menedżer tej firmy w Chile, Andres Gonzalez, powiedział, że będzie można wyprodukować wystarczającą ilość ekstraktu quilly ze starszych drzew, aby w 2022 roku wytworzyć do 4,4 miliarda dawek szczepionek. Co nie zmienia faktu, że w pewnym momencie zasób chilijskich lasów się skończy.
Do produkcji szczepionek potrzebna jest stosunkowo niewielka ilość ekstraktu z quilly - zaledwie poniżej jednego miligrama na dawkę - ale podaż jest nadwyrężona przez popyt ze strony innych branż. Produkty quillay są wykorzystywane m.in. jako naturalny dodatek w paszach dla zwierząt, biopestycyd oraz środek redukujący zanieczyszczenia w górnictwie. Pojedyncze drzewa quillay rosną poza Chile, ale Chile jest jedynym krajem, w którym dojrzałe quillay są pozyskiwane z lasów w dużych ilościach.
Adiuwant Novavax, znany jako Matrix-M, zawiera dwie kluczowe cząsteczki saponin. Jeden z nich, zwany QS-21, jest trudniej dostępny, ponieważ występuje głównie w drzewach, które mają co najmniej 10 lat.
Wśród dużych firm farmaceutycznych tylko GlaxoSmithKline i Novavax zdecydowanie stawiają na QS-21, będący stosunkowo nowym składnikiem farmaceutycznym. Adiuwant na bazie quillay jest również częścią składową pierwszej na świecie szczepionki przeciw malarii, Mosquirix. Innego przykładu nie trzeba daleko szukać. Na początku 2020 roku firma GSK wydała dla Instytutu Badań Medycznych Billa i Melindy Gatesów licencję na eksperymentalną szczepionkę przeciw gruźlicy, która zawiera adiuwant oparty na QS-21.
Żaden inny producent szczepionek przeciw COVID-19 nie wykorzystuje ekstraktów z kory quillay. Niektórzy producenci leków opracowują syntetyczne alternatywy, ale mogą minąć lata od zatwierdzenia ich przez organy regulacyjne. Zamiana składników w jakiejkolwiek istniejącej szczepionce wymagałaby nowych badań klinicznych, aby udowodnić, że produkt jest bezpieczny i skuteczny.
Źródło: CNN