Szefowa MRPiPS wystąpiła na międzynarodowym szczycie. Z widowni padło pytanie o Polskę
We wtorek szefowa Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wzięła udział w 55. Forum Ekonomicznym (WEF) w szwajcarskim Davos, które odbywa się pod hasłem "Współpraca w inteligentnym wieku". Odnosząc się do stojących przed Europą wyzwań, ministra wskazała na zmiany technologiczne i ich wpływ na rynek pracy. Do jednego z uczestników panelu, będącego dyrektorem generalnym amerykańskiej firmy działającej w Polsce, skierowano pytanie o zmiany dla polskich pracowników, mając na uwadze ostatnie przetasowania w amerykańskiej administracji.
Początek szczytu w Davos przypadł w poniedziałek, w dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Obrady, które potrwają do 24 stycznia, koncentrują się na wyzwaniach dla demokracji oraz szansach i ryzykach związanych z eksplozją nowych, inteligentnych technologii. We wtorek po godz. 17:30 rozpoczęło się wystąpienie Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, będącej jedną z prelegentek panelu dyskusyjnego pn. "Spotlight on workers" ("Pracownicy w centrum uwagi"). Podczas panelu poruszono kwestie dotyczące m.in. transformacji energetycznej, automatyzacji i nowych technologii. Oprócz Agnieszki Dziemianowicz-Bąk głos zabrali Elizabeth Shuler oraz Blake Moret.
We wtorek po południu ministerstwo rodziny poinformowało, że "Forum w Davos jest jednym z najważniejszych i najbardziej prestiżowych wydarzeń ekonomicznych na świecie". "To spotkanie przywódców politycznych, przedstawicieli biznesu, nauki i społeczeństwa obywatelskiego. Tegoroczne obrady koncentrują się m.in. na wyzwaniach i szansach rozwojowych związanych ze sztuczną inteligencją" - czytamy w poście opublikowanym przez MRPiPS na platformie X.