- GDDKiA podzieliła roszczenia wykonawców na trzy kategorie. Roszczenia niewątpliwe, czyli kwoty, które są bezsprzecznie należne wykonawcom i są na to odpowiednie dokumenty, a poprzednie kierownictwo GDDKiA z jakichś powodów nie podpisywała tych ugód. Druga kategoria to roszczenia wątpliwe, a trzecia to takie roszczenia, które jednoznacznie się nie należą i nie ma co to tego wątpliwości. Obecnie to badamy i chcemy doprowadzić do ugód, gdyż sytuacja wielu firm jest trudna - powiedział Szmit.
- Myślę, że w ciągu najbliższych miesięcy będą możliwe konkretne działania ws. ugód z firmami - dodał.
Wcześniej wiceminister informował, że jednym z zagrożeń dla Programu Budowy Dróg Krajowych są roszczenia wykonawców, których jest około 5 tys. na łączną kwotę około 10 mld zł.
Jedną z firm, która ma istotne roszczenia wobec GDDKiA jest Polimex-Mostostal. Według ostatnich informacji łączna wartość roszczeń Polimeksu-Mostostalu to około 820 mln zł. Roszczenia dotyczą kontraktów na budowę autostrady A1 na odcinku Stryków - Tuszyn, autostrady A4 na odcinku Rzeszów - Jarosław oraz drogi ekspresowej S-69 na odcinku Bielsko-Biała - Żywiec.
Wiceminister zapytany o kwestię Polimeksu powiedział: - Polimex-Mostostal jest dużą firmą, która realizuje dwa ogromne projekty energetyczne - sytuacja tej spółki jest taka, że dziś ona normalnie funkcjonuje, realizuje zadania. Trzeba podejść racjonalnie do kwestii roszczeń, zobowiązania między GDDKiA a Polimexem są wielosetmilionowe i trzeba znaleźć mądre rozwiązanie, które pozwoli na zdjęcie ze spółki tego bagażu.
Sprawdź bieżące notowania Polimeksu-Mostostalu na stronach BIZNES INTERIA.PL
