Szwajcarski bank czujny

Szwajcarski bank centralny (SNB) podejmie niezbędne działania jeśli chodzi o stopy procentowe, gdyby osłabienie szwajcarskiej waluty pobudziło wzrost inflacji - zapowiedział prezes SNB Jean-Pierre Roth.

- Wzrosty stóp procentowych są nieuniknione, jeśli zagrożona jest stabilność cen przez ciągłą deprecjację kursu franka - powiedział Roth podczas konferencji prasowej w Genewie. SNB podwyższył swoją benchmarkową stopę procentową do 2,75 proc. podczas posiedzenia 13 września. Od tego czasu szwajcarski frank stracił prawie 2 proc. wobec euro.

Roth zapowiedział we wtorek, że bank centralny będzie szczególnie czujny, aby zachować stabilność cen. - Podejmiemy wszelkie niezbędne działania, które mogą mieć konsekwencje na rynkach finansowych, gdyby zmiany kursu franka kolidowały ze stabilnością cen - zadeklarował prezes szwajcarskiego banku centralnego.

Reklama

Inwestorzy nie spodziewają się kolejnej podwyżki stóp procentowych w Szwajcarii podczas najbliższego posiedzenia SNB w grudniu. Trzy tygodnie temu Roth zapowiadał, że bank centralny Szwajcarii przyjmuje postawę "poczekamy-zobaczymy" przed kolejną decyzją w sprawie stóp procentowych, bo po załamaniu na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych trudno określić perspektywy wzrostu szwajcarskiej gospodarki.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | Bank Centralny Szwajcarii | bank centralny | bańki | roth
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »