To dostaniesz za darmo!

Apteki wciąż sprzedają leki refundowane za jeden grosz, chociaż izby aptekarskie przypominają, że według nowelizacji ustawy z 2007 r. nie wolno tego robić. Handlowcy tłumaczą, że rezygnują w ten sposób z własnej marży i nie łamią prawa, pisze "Dziennik Polski".

Apteki stosują różne sposoby, aby przyciągnąć klientów. Jednym z nich są akcje - lek za grosz. Jednak w zeszłym roku weszła w życie nowelizacja ustawy z 24 sierpnia 2007 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych, zakazująca takich praktyk. Pomimo zapisu w ustawie - niektóre apteki nadal obniżają ceny.

Za grosz można kupić przede wszystkim leki dla osób chorych przewlekle, np. plastry do badania poziomu cukru, leki na choroby nowotworowe, przeciwpadaczkowe i na astmę. Sprzedawcy tłumaczą, że obniżają ceny, kierując się dobrem pacjentów. Właściciele aptek uważają, że nie łamią prawa, bowiem są to ich akcje promocyjne, podczas których rezygnują z części swojej marży.

Izby aptekarskie nie zgadzają się z tymi argumentami. Ich członkowie podkreślają, że na sprzedawaniu leków za grosz - czyli właściwe rozdawaniu ich za darmo - traci państwo, bo przecież Narodowy Fundusz Zdrowia kupuje je za duże pieniądze.

Reklama
INTERIA.PL/Dziennik Polski
Dowiedz się więcej na temat: apteki | darmo | za darmo | nowelizacja ustawy | leki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »