Tobiszowski: KHW będzie razem z PGG
Po połączeniu z Polską Grupą Górniczą (PGG) Katowicki Holding Węglowy, ze wszystkimi kopalniami wchodzącymi w jego skład, ma być tzw. ruchem Grupy pod nazwą KHW. Połączenie powinno dość do skutku w pierwszym kwartale 2017 r. - podał wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Rudzie Śląskiej wiceminister potwierdził, że planowane połączenie PGG i KHW wymaga stworzenia nowego biznesplanu PGG, a także rozmów z instytucjami finansowymi na temat przesunięcia w czasie spłaty zadłużenia holdingu oraz - być może - także konwersji części zadłużenia na udziały.
- Musimy zbudować nowy biznesplan dla PGG, uwzględniający założenia połączenia ruchu KHW - bo tak chcielibyśmy, żeby ten podmiot się nazywał. Co istotne, planujemy włączyć wszystkie kopalnie: Mysłowice-Wesoła, Murcki-Staszic, Wieczorek i Wujek (wraz z rudzką częścią - Śląsk) do struktury PGG - poinformował wiceminister.
Dodał, że należąca do KHW spółka mieszkaniowa ma zostać wyłączona z KHW, natomiast spółka handlowa Katowicki Węgiel miałaby zostać połączona z należącą do katowickiego Węglokoksu firmą Węglozbyt. Administracja holdingu, w tym tzw. Centrum Usług Wspólnych, miałaby nadal obsługiwać działający w ramach PGG ruch pod nazwą KHW.
Tobiszowski zapowiedział, że w styczniu przyszłego roku planowane połączenie PGG i KHW będzie omawiane ze stroną społeczną PGG, a wstępne założenia tego przedsięwzięcia będą przedstawione Komisji Europejskiej, która notyfikowała program pomocowy dla polskiego górnictwa. Równolegle prowadzone będą rozmowy z instytucjami finansowymi.
Pytany o 2,5-miliardowe zadłużenie KHW Tobiszowski poinformował, że sprawa będzie negocjowana z instytucjami finansowymi. Przypomniał, że gdyby banki nie zgodziły się na wstępne porozumienie (tzw. umowa standstill - PAP), holdingowi groziłaby upadłość. Banki dały jednak czas na rozmowy o restrukturyzacji zadłużenia do końca roku i są skłonne przedłużyć ten czas do końca stycznia 2017.
"Nie ukrywam, że dla nas jest ważne przesunięcie na bardzo daleki okres czasu zadłużenia, ale również rozważamy konwersję na udziały" - powiedział wiceminister.
Zapewnił, że połączenie obu firm będzie realizowane w taki sposób, aby nie było to dołączenie słabej i zadłużonej firmy (KHW) do PGG, która zdążyła już - w ocenie Tobiszowskiego - wypracować solidne fundamenty działania.
- Budujemy biznesplan również po to, aby zbudować pewną synergię potencjału kopalni zespolonej Wujek-Wesoła-Mysłowice-Staszic-Murcki. To są przyszłościowe kopalnie, wymagają dużych nakładów inwestycyjnych, dlatego budujemy też wsparcie finansowe dla PGG, aby udźwignęła te inwestycje - zapowiedział wiceminister, zapowiadając, że chodzi o uzyskanie synergii obu firm, po przeprowadzeniu sanacji finansowej.
Jak mówił, w ramach PGG ma być także przeprowadzone wydobycie węgla, który pozostał jeszcze do wybrania w katowickiej kopalni Wieczorek (kończą się tam złoża - PAP), w kopalni Wesoła oraz w ruchu Śląsku (rudzka część kopalni Wujek - PAP).
Odnosząc się do zobowiązań KHW wobec kontrahentów Tobiszowski poinformował, że obecnie trwają analizy, zarówno w KHW, jak i w PGG, dotyczące tego, które podmioty obsługują obie firmy i w jakim zakresie - na tej podstawie mają być przygotowane założenia i propozycje dla firm okołogórniczych, które czekają na swoje należności z KHW i PGG.
Tobiszowski powtórzył, że do połączenia PGG i KHW powinno dość w pierwszym kwartale przyszłego roku; szczegóły połączenia wypracowuje specjalnie powołany w tym celu zespół.
- Jako ministerstwo jesteśmy zdeterminowani, bo przesłanki racjonalne, biznesowe, techniczne i nawet założenia inwestycyjne (...) wymagają, aby to się stało nie później niż w pierwszym kwartale" - powiedział wiceminister, zapowiadając na styczeń rozmowy z instytucjami finansowymi, następnie rozmowy ze stroną społeczną i finalizację procesu przed końcem pierwszego kwartału. "Realnie myślę, że przeniesiemy tę całą operację na marzec - ocenił wiceminister.
Według Tobiszowskiego dzięki połączeniu PGG i KHW może powstać "bardzo solidny, duży, europejski czy światowy koncern górniczy, który będzie funkcjonował w przestrzeni energetyczno-elektrociepłowniczej i sprzedaży detalicznej; który będzie mógł zdecydowanie mocniej poruszać się na rynki nie tylko polskim, ale i europejskim i zarazem będzie mógł kreować rynki sprzedaży".
W ostatnim czasie PGG rozpoczęła przygotowania do badania sytuacji KHW w ramach tzw. due diligence, poprzedzającego planowane połączenie obu firm. O tym, że powinny one zostać połączone, poinformowało tydzień temu Ministerstwo Energii, zapowiadając przedstawienie szczegółów w tej sprawie do końca stycznia przyszłego roku.
Ministerstwo przekonuje, że połączenie pozwoli na wykorzystanie efektu synergii w wielu aspektach technicznych, rynkowych i finansowych, zdecydowanie poprawi też możliwości inwestycyjne, zwiększy efektywność gospodarowania złożami i majątkiem produkcyjnym. Resort uważa ponadto, że połączenie potencjałów obu spółek - produkujących przede wszystkim węgiel energetyczny - zwiększy konkurencyjność na rynkach, pozwoli na elastyczniejsze reagowanie na zmiany cen węgla i obniżenie kosztów administracyjnych i transportu. Celem ma być też budowa jednej sieci sprzedaży.
PGG, która z początkiem maja br. przejęła kopalnie Kompanii Węglowej, to największa górnicza firma w UE. Zatrudnia ponad 31 tys. osób w pięciu kopalniach, z których trzy to tzw. kopalnie zespolone. Obecny biznesplan PGG zakłada osiągnięcie rentowności w końcu przyszłego roku. KHW to trzecia pod względem wielkości polska spółka węglowa. Zatrudnia ok. 13,5 tys. osób w czterech kopalniach.
.................
Najważniejsze problemy górnictwa węgla kamiennego, które od początku roku do końca września przyniosło 1 mld 382,1 mln zł straty na sprzedaży węgla i 842,5 mln zł straty netto. Stan zatrudnienia w górnictwie węgla kamiennego na koniec września 2016 r. wyniósł ponad 84,7 tys. osób - to ponad 5,2 tys. pracowników mniej niż na początku tego roku.
W okresie dziewięciu miesięcy br. górnictwo wydało na inwestycje 942 mln zł, czyli o 196,3 mln zł mniej niż w takim samym okresie 2015 r.
Resort energii ostatnio wyliczył, że katowickiej firmie potrzeba 700 mln zł dokapitalizowania, a KHW potrzebuje ok 1 mld zł.
...........................
Górnicy chcą teraz szybkiego wzrostu cen węgla, bo sprzedają go najwięcej w przedzimowym okresie, ale inaczej umawiali się z firmami energetycznymi. Możliwe, że grozi nam zmowa cenowa, a ta jest uważana przez Komisję Europejską za szczególnie drastyczne naruszenie zasad.
Z niektórych wypowiedzi wynika, że grozi nam ręczne sterowanie cenami węgla przez ministerstwo - w rozmowie z MarketNews24 mówi o tym Rafał Zasuń, ekspert WysokieNapiecie.pl.