TP przedstawi strategię w połowie lutego 2010
Telekomunikacja Polska, która zapowiadała przedstawienie strategii po wynikach III kwartału 2009 roku, w związku z zawartym niedawno porozumieniem z Urzędem Komunikacji Elektronicznej aktualizuje ten dokument i chce go zaprezentować w połowie lutego 2010 roku - poinformował dziennikarzy Maciej Witucki, prezes spółki.
"Po podpisaniu porozumienia z UKE nasz plan, który przygotowalismy jest aktualizowany. Po porozumieniu z UKE, które wnosi nowe elementy pozytywne do rozwoju naszej spółki i rynku, chcemy spokojnie je zintegrować z naszymi średnioterminowymi planami, łącznie z szansami na rozwój przychodów, z pełnowymiarowymi inwestycjami" - powiedział Witucki.
"Postanowiliśmy pełen obraz, zupełnie oddzielne wydarzenie na temat średnioterminowych planów spółki przedstawić na początku 2010 roku, zapewne będzie to w okolicy połowy lutego, razem z wynikami 2009 roku" - dodał.
W ubiegłym tygodniu UKE i TP podpisały porozumienie, które zakłada, że telekom nie będzie dyskryminował operatorów alternatywnych. W zamian za stabilizację stawek hurtowych do 2012 roku przez UKE, TP zainwestuje w tym czasie w 1,2 mln linii dostępu do szerokopasmowego internetu.
Wyniki Grupy TP nie zachwycają analityków, którzy podkreślają, że nie radzi sobie ona z kosztami. Dodają, że rynek czeka na zapowiadaną strategię grupy.
KONRAD KSIĘŻOPOLSKI, ANALITYK WOOD & COMPANY:
"Wyniki są zgodne z konsensusem. jeśli chodzi o przychody, ale jest gorzej o 8 proc. na wyniku netto. Cały czas jest spadek na stacjonarnych usługach głosowych, prawie o 14 proc. r/r, czyli można powiedzieć, że ta erozja nawet wzrasta, a nie, że się zatrzymuje.
Rynek internetowy wzrósł, ale bardzo słabo, przychody wzrosły o 6,8 proc., ale co jest ważne według mnie, to jest bardzo mało nowych klientów internetowych - 10 tys. - co nie jest dobrym wynikiem i podejrzewam, że Netia będzie miała lepiej.
Segment komórkowy też spada i to jest wpływ obniżek MTR-ów. Jeśli chodzi o rentowność EBITDA spadła do 38,9 proc. Niestety TP SA nie jest w stanie optymalizować kosztów, patrząc na koszty osobowe one są na tym samym poziomie, natomiast koszty sprzedaży, koszty usług obcych spadły tylko o zdaje się 8 proc.
TP SA to taki duży słoń, który nie jest w stanie optymalizować kosztów do szybko spadających przychodów.
Wynik netto jest znacznie poniżej oczekiwań rynkowych ze względu na koszty finansowe, ale przede wszystkim na wysoki podatek, który zapłacili i efektywna stopa podatkowa to 30 proc.
Wyniki raczej bez eksytacji, a co do kursu, to dużo zależy, co prezes powie na konferencji, bo ma być ogłaszana nowa strategia i większość inwestorów raczej będzie się tym ekscytować niż samymi wynikami, bo one w mniejszym lub większym stopniu były oczekiwane. Główne zainteresowanie będzie strategią i tym co dalej".
*********************************************************************************
TP poniesie 2/3 z 200 mln zł kosztów związanych z porozumieniem z UKE w 2010 r
- Telekomunikacja Polska szacuje, że dwie trzecie z 200 mln zł kosztów związanych z wprowadzeniem zasad porozumienia z UKE poniesie w 2010 roku, a jedną trzecią w 2011 roku - poinformował podczas rozmowy z analitykami prezes spółki Maciej Witucki. "Koszty związane z porozumienim, które szacujemy na 200 mln zł, w dwóch trzecich planujemy ponieść w 2010 roku, pozostałą jedną trzecią w 2011 roku" - powiedział prezes.Zgodnie z zawartym w ubiegłym tygodniu porozumieniem z Urzędem Komunikacji Elektronicznej TP ma m.in do końca 2010 roku wprowadzić równoważność dostępu, czyli "chińskie mury" w systemach IT, zapewniające niedyskryminujący przepływ informacji pomiędzy częścią hurtową a detaliczną TP.
Dzięki porozumieniu UKE zawiesił prace nad podziałem telekomu. Mają być one całkowicie przerwane po wprowadzeniu przez TP nowych rozwiąań. W zamian za stabilizację stawek hurtowych do 2012 roku przez UKE, TP zainwestuje w tym czasie w 1,2 mln linii dostępu do szerokopasmowego internetu. Prezes podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi, że inwestycje te spowodują wzrost inwestycji telekomu do 18 proc. przychodów, z 12-14 proc. zaplanowanych na koniec 2009 roku. Witucki spodziewa się efektów wprowadzenia porozumienia dopiero w 2011 roku.
Zysk netto grupy TP SA w trzecim kwartale 2009 roku spadł do 327 mln zł z 630 mln zł rok wcześniej - poinformowała spółka w raporcie kwartalnym. Konsensus zakładał zysk netto na poziomie 355 mln zł.Zysk operacyjny w trzecim kwartale 2009 rok wyniósł 529 mln zł wobec 915 mln zł rok wcześniej i był zgodny z oczekiwaniami analityków na poziomie 527 mln zł.Przychody telekomu w trzecim kwartale tego roku wyniosły 4,058 mld zł wobec 4,539 mld zł w trzecim kwartale 2008 roku i były poniżej 4,122 mld zł konsensusu.
