TVP nie wie, jak przetrwać
Zarząd Telewizji Polskiej na czas wakacji zwolnił swoich etatowych pracowników z zakazu konkurencji, by mogli dorobić - ujawnia "Rzeczpospolita".
Gazeta wyjaśnia, że kierownictwo telewizji publicznej, ratując fatalną sytuację finansową TVP, tnie swoim pracownikom wynagrodzenia - w tym roku już o 20 procent. Efektem tego jest wchodzenie w spór zbiorowy z kolejnymi związkami zawodowymi i rozpaczliwe próby ratowania sytuacji.
Sprawdź bieżące informacje z rynku mediów na stronach Biznes INTERIA.PL
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", władze TVP, idąc na rękę pracownikom i związkowcom, postanowiły o zwolnieniu etatowych pracowników z przestrzegania zakazu konkurencji w lipcu i sierpniu tego roku.
Warunkiem jest uprzednie pisemne poinformowanie o takim zamiarze dyrektora jednostki, w której pracownik jest zatrudniony. Pracowników telewizji taka decyzja nie dziwi.
- Wiadomo, że dotyczy to głównie realizacji: operatorów, dźwiękowców, oświetleniowców, a nie dziennikarzy. Latem, gdy w ramówce są głównie powtórki, nie mają co robić - mówi gazecie jeden z nich.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze