Ulga dla biednych
Jak podaje Rzeczpospolita rząd chce wprowadzić nową ulgę podatkową, dla zarabiających mniej niż 1,2 tysiąca złotych brutto. Nowa ulga przysługiwałaby tylko podatnikom, których jedynym źródłem dochodu jest umowa o pracę
Najwięcej skorzystałyby osoby, które otrzymują minimalne wynagrodzenie, a więc 849 zł brutto. Od dochodu mogłyby one odliczyć aż 42 proc. swojej pensji, a więc w skali roku prawie 4,3 tys. zł. Oznacza to, że miesięcznie dostawałyby "na rękę" prawie o 68 zł, a rocznie o 810 zł więcej niż obecnie.
Wprowadzenie ulgi ma kosztować budżet ok. 1,3 mld zł. W rządowych założeniach ulga ma zachęcać do pracy bezrobotnych i do niepobierania przez nich zasiłków.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".